W jednej chwili...
Uśmiech, który mnie witał rozświetla dzień innej osobie.
Ona zabrała mój uśmiech daleko
i zostawiła jedynie ze wspomnieniami.
W jednej chwili...
i znów mama i tata pytają czy mam chłopaka, a ja tylko cicho odpowiadam 'nie', bo nie mam siły mówić im, że mogłabym ich mieć na pęczki, ale tylko ten jeden, którego chcę najbardziej na całym świecie, nawet mnie nie zauważa.
siedzisz na parapecie w za dużym swetrze, nasłuchując odgłosu kropel uderzających o szybę okna. upuszczasz niezdarnie papierosa, który złośliwie wypala w Twoich rajstopach, dziurę w kształcie serca. ♥