 |
blejek.moblo.pl
Pachniesz nałogiem. Czekoladą
|
|
 |
Pachniesz nałogiem. Czekoladą
|
|
 |
Powieki są po to by nie patrzeć jak odchodzisz
na zawsze .
|
|
 |
"I wczoraj . Wyszłam zaśnieżoną ulicą na spacer po parku . Delikatne płatki śniegu spadały na moje długie ciemne włosy . Kochałeś je . Patrzyłam na światełka które migotały cudnym blaskiem, miały kolor moich oczu które tak wielbiłeś. Idąc dalej poczułam chłód. Moje ręce zmarzły , Ty nigdy nie pozwoliłbyś na to . Ty założyłbyś mi czapkę . Spojrzał w me oczy i trzymając mnie za ręce powiedział że świat mógłby się teraz skończyć bo Twoje życie jest w moich oczach."
|
|
 |
Tak, wiem, że to ogromne szaleństwo, ale lubię jak masz mnie tylko na chwilę,
kocham jak choć na na kilka chwil mogę Cię mieć dla siebie, abyś potem zapomniał, że w ogóle istnieję.
|
|
 |
upic się zwyczajnie i nie pamiętac. i ciągle pic, by ciągle nie pamiętac...
nie mam czasu płakac, nie mam czasu płakac! rozumiesz to?!
|
|
 |
przestałam czuć, mieć nadzieję, ścielić
łóżko i sprzątać na biurku .
|
|
 |
Wytykaliśmy sobie jakieś banały: ja chyba płakałam, Ty krzyczałeś.
|
|
 |
"Najbardziej lubiłam gdy wpychał mi się pod parasolkę i przenosił
nad kałużami, żeby mi przypadkiem trampki nie zmokły."
|
|
 |
mała, może pomóc Ci powstać, otrzepać się z kurzu przeszłości, wyjść na prostą i zostać?
|
|
 |
Wiesz jaki mam problem ? Kocham Cię, kocham Twoje imie, kocham sposób w jaki na mnie patrzysz, kocham Twój uśmiech od ucha do ucha, kocham dni które należą do tych najgorszych ale Twój widok automatycznie zmienia mój humor. To jest mój problem. \exhaustedd
|
|
 |
-powiedział, to co ona dużo wcześniej wiedziała... może nie powiedział, ale dał do zrozumienia, że nie da się oszukać przeznaczenia, nie wychodzi jej udawanie kogoś innego, nie za retuszuje swoich wad byle tuszem i grzywką, kartka na 14 lutego jest dobrym powodem do po śmiania, się jej JAnawet w małej części nie przypomina jego ideału, a usiłowanie przyjaźni z nim tylko pogarszają sytuację i to co wynika z powyżej wymienionych: już nigdy nie będzie tak jak kiedyś było bo wszystko spieprzyła...
|
|
 |
|
Słyszałam, że u Ciebie dobrze. Podobno masz nową dziewczynę, układa wam się wspaniale. To nic, że odchodząc, odebrałeś cząstkę mnie. To nic, że nie potrafię już nikogo pokochać. I to nic, że wczoraj znowu mi się śniłeś. Może nie uwierzyłbyś - ale cieszę się Twoim szczęściem. / pepsiak
|
|
|
|