|
blackout.moblo.pl
Rozmazałeś mi szminkę. Wytrę ją. Nie niech zostanie niech świat zobaczy to co do mnie czujesz. Ale czy rozmazana szminka to najlepszy dowód miłości ? Taki jak
|
|
|
- Rozmazałeś mi szminkę. - Wytrę ją. - Nie, niech zostanie, niech świat zobaczy to, co do mnie czujesz. - Ale czy rozmazana szminka to najlepszy dowód miłości ? Taki jak kwiaty albo pluszowy miś ? Czy to pokaże ludziom to, co powinno ? Bo wydaje mi się, że zaczerwienione od szminki policzki niekoniecznie są widokiem, jakiego ludzie oczekują. - Po co mamy spełniać ludzkie wymagania ? - Nie wiem, ale wiem, że chcę, żeby wszyscy wiedzieli, że Cię kocham, że jesteś jedyna i wyjątkowa. - Wytrę szminkę, ale Ty powtarzaj mi te słowa codziennie, to wystarczy.
|
|
|
Zasnęłam z pewnością, że moje uczucie do Ciebie jest wyjątkowe, niecodzienne. A teraz? Właściwie nie wiem czy nadal we mnie jest. Nie wiem co czuję. Może przyzwyczaiłam się do Twojej nieobecności, do tego, że przestałeś pisać. Nie płaczę, przestałam. Może już nie potrafię? Nie czuję już tej pustki, nie siedzę i nie myślę o Tobie do tego stopnia, że łzy spływają mi po policzkach. Myślenie o Tobie sprawia mi przyjemność. Jeszcze na długo pozostaniesz moim ideałem.
|
|
|
-hej -cześć -dlaczego płaczesz -bo ktoś mnie zranił -powiedz tylko kto to a porozmawiam z nim -nie trzeba -powiedz proszę.. -nikt ważny.. on tylko.. -no kto? powiedz, znam go? -tak..znasz, jest nawet tutaj.. -jak to? przecież tu jesteśmy tylko my.. -no właśnie.
|
|
|
Kim był dla ciebie? - zapytał. Zamyślona wpatrywała się w okno, powstrzymywała od płaczu mimo, że jej oczy szkliły się. - Kim był...? Był moją duszą. - odparła, wtedy pierwszy raz nie mogła powstrzymać łez.
|
|
|
'kocham Cię' - wiesz w ogóle co to oznacza, chłopczyku.? nie. te dwa słowa nie polegają na umieszczaniu ich w opisie na gg, żeby mi pokazać, że sobie znalazłeś nową zabawkę...
|
|
|
Potrafie fałszywie sie uśmiechnąć. Uwielbiam patrzeć z nienawiścią i pogardą, odzywać się z ironią. Jestem w stanie zrobić ci krzywdę aby się zemścić. po dniach tygodniach latach. kiedy znajdę odpowiednią okazje. Czasem płacze bo nie mam siły. Śmieje sie wtedy kiedy mam ochotę. Wiem, że jeśli ktoś zdradzi raz zrobi to znowu. Wybaczam, tylko jeśli kocham. Boje się jedynie śmierci lub samotności. Nie jesteś w stanie mnie poniżyć bo doskonale znam swoją wartość. Nie wymagam od innych tego czemu sama nie potrafiłabym sprostać.Lecz stać mnie na wiele.
|
|
|
-Zakochałem się w Tobie. - Chuj mnie to obchodzi, Twoje uczucie bełt we mnie rodzi...wiesz?
|
|
|
`Byłam dla Ciebie wszystkim, ty dla mnie nikim, teraz Ty jesteś dla mnie wszystkich ja dla Ciebie nikim...`
|
|
|
Suko, nie dbaj o popularność, dbaj o szacunek.
|
|
|
Brakuje mi słów. Za to nie brakuje łez.
|
|
|
Łagodny mrok zasłania mi twarz, jakby przeczuł, ze chcę być z Tobą chociaż raz... Nie skarżę się, ze mam to co mam... ze przegrałam znów i zostałam tu sama..
|
|
|
Pierw rozkocha w sobie, później robi nadzieje, następnie ją jebnie i nie gryzie go sumienie..
|
|
|
|