|
black-inside.moblo.pl
Za oknem szarość wchodzi w czerń Ty wciąż nie mówisz do mnie nic.
|
|
|
Za oknem szarość wchodzi w czerń, Ty wciąż nie mówisz do mnie nic.
|
|
|
Już zapomniałem trochę, przez tą kurewską flotę jak ściskałem hajs, by móc się najebać potem, wziąć dziewczynę do kina, jeszcze kupić jej drina i wreszcie odetchnąć że już się sobota skończyła, zwyczajni niezwyczajni, nie znają słów: ''daj mi'', sami kombinują skąd mieć na zimny haj.
|
|
|
Są dni że wracam najebany o szóstej rano, miejskim autobusem, myślę o życiu które mi dano, myślę o ludziach którzy wstali godzinę temu, pobudka, to ich koniec odpoczynku od problemów.
|
|
|
Prawdziwe talenty rodzą się w prawdziwej biedzie, prawdziwa wartość o której nie mógłbyś wiedzieć, jak przyjaźń i nadzieja, modlitwa przy obiedzie, czy pewność, że bliska osoba Cię nie zawiedzie.
|
|
|
Moi ludzie wiedzą jak jest łatwo upaść metr przed metą, a na ryjach widzisz blizny, a nie kurwa jeszcze mleko.
|
|
|
Wczoraj było wciąż to samo, dziś to już nie to samo, czasami wstając rano gubię tożsamość.
|
|
|
Między nami będzie dobrze, co by się nie działo.. są tacy, co pomogą.
|
|
|
Obowiązki na bok, gdy się znowu chłopcy bawią, poszli w tango, ona znów zalewa proszki rano.
|
|
|
Za bratem w ogień, nie, że banał, dobrze wiesz, że skoczę.
|
|
|
Nie zdradzam, i mówią: ''debil, mogłeś mieć niebo ze mną!'', weź tabletki i spierdalaj, wolę mieć ze swoją piekło.
|
|
|
Mam taki problem, że się męczę, sorry mała, ale to już niebezpieczne, takich jak ja jest wielu, a na pewno lepiej znajdziesz, wiem, że ciężko to zrozumieć, ale nie miej za złe, kilka spoko chwil to wciąż za mało, nie, nie wpadnę i nie obrażę się, zrozumiem jak mnie zjebem nazwiesz, może i obiecałem trochę za dużo, trudno, miesiąc luzu, ale potem marudzą - zrób to, zrób tamto i coś zaczyna rezać banie, a ja już chyba więcej nie mam dla niej.
|
|
|
Myślą, że se spoko żyję, luz mam non stop i nikt nie kuma, że nas czasem męczy w chuj samotność.
|
|
|
|