|
black-inside.moblo.pl
Wszystkiego nie da się naprawić w bani mam olbrzymi mętlik.
|
|
|
Wszystkiego nie da się naprawić, w bani mam olbrzymi mętlik.
|
|
|
Już żadna mi nie wierzy, że potrafię być wierny, ja też nie wierze żadnej, na chuj mi znów te nerwy?
|
|
|
Nic tutaj po mnie, jeśli chcesz się mną zabawić, radze Ci zwolnić tempo, ja też potrafię zranić.
|
|
|
Dziewczyno, też pamiętaj jedno: choć Ci nie jest lekko, wspieraj swego ponad wieczność, wy tworzycie jedność, więc uwierz w jego wierność, zniknie ta niepewność, podaj rękę i chodź ze mną.
|
|
|
Spójrz za ramię swoje kiedy pewna jest przegrana, kto zostanie z Tobą, a kto pali jana? nie zostaniesz sam na głębokiej wodzie, pójdzie brat za bratem po najcieńszym lodzie.
|
|
|
Odczuj obecność moją z boku, jak dotrzymuje kroku.
|
|
|
Nie wiem czy bym wszedł tak dzielnie w życie, gdyby nie to Twoje ramię przy moim.
|
|
|
Jeśli upadnę wiem, że Ty postawisz mnie do pionu.
|
|
|
Moja dziewczyna nie chce mnie już znać, stoję najebany pod klatką, pora późna, luźna konwencja, późniejsze konsekwencje.
|
|
|
Niektórzy urodzili się na polu bitwy, tata alkoholik albo odstawia gonitwy, przykry to widok, te śmieszne ubrania, nie miał kto nauczyć jak się zachować przy damach.
|
|
|
Niektórzy urodzili się i mieli luz, wyznaczone - dom, stanowisko, samochód stał jak tylko prawko zdał, z kluczykami tata czekał, na paliwo dał.
|
|
|
Wiesz o mnie wszystko, chyba z wzajemnością.
|
|
|
|