|
biosphia.moblo.pl
I wiem jakie to wszystko jest żałosne. Wiem że ja jestem żałosna znowu z Tobą rozmawiając po tym co wydarzyło się ostatnio. Nie chcę znowu tęsknić za naszymi roz
|
|
|
I wiem, jakie to wszystko jest żałosne.
Wiem, że ja jestem żałosna znowu z Tobą rozmawiając,
po tym, co wydarzyło się ostatnio.
Nie chcę znowu tęsknić za naszymi rozmowami, płakać w poduszkę,
spotykać się z innymi, w celu szukania drugiego Ciebie.
Zrozum, ja już tak nie potrafię. Jestem na to za słaba.
|
|
|
- Kocham Cię - powiedziała.
- Zapamiętam.. i wrócę, jak mi Cię zabraknie.
|
|
|
Między chodnikami myśli a krawężnikami słów.
|
|
|
Więc chodź, wyjdź ze mną na ulicę
i krzycz to, co ja krzyczę.
|
|
|
Usta i oczy, skóra i krew -
pocisk miłości zabija mnie.
Na naszym niebie eksplodują bomby,
słowa i myśli wyskakują z orbit.
|
|
|
Więc pokaż mi drogę bez prawa jazdy,
polecę w kosmos swoim pojazdem.
Wszystko rozreguluję, gwiazdy zepsuję,
księżyc przesunę w prawą stronę bardziej.
|
|
|
Są osoby, które nigdy nie zapominają. Po prostu milczą przez długi czas.
|
|
|
Jego serce biło lekko,
ale jej biło jakby
zaraz miało złamać żebro.
|
|
|
Oddycham, a powietrze wbija w płuca ostrza,
księżyc rozpływa się pośród bólu doznań.
Tak bardzo chce poznać cię, zanika wszechświat,
rozrywam pustynie chwil by znaleźć czar do szczęścia.
|
|
|
Nie chce świata bez uczuć, skał w bez ruchu
i bez fali mórz, burz obdartych z huku.
|
|
|
Światła zegarmistrz co karmi nas pustką.
|
|
|
Noc, a księżyc chyba dzisiaj płacze deszczem.
|
|
|
|