|
biosphia.moblo.pl
Zostaw mnie nie kuś nie mów nie wołaj. Daj skołatanym myślom odpocząć już pora.
|
|
|
Zostaw mnie, nie kuś, nie mów, nie wołaj.
Daj skołatanym myślom odpocząć, już pora.
|
|
|
A w lustrze już inna, inna osoba. Tą postać zmieniła nie jedna przeszkoda.
|
|
|
Serce krzyczy, jak zwykle do tego bit dudni rytmem,
powtórzę się jak znowu, `Gdzie jesteś?` przez łzy krzyknę.
|
|
|
no powiedz coś, chwyć tą złość rzuć nią we mnie.
|
|
|
Lepsze jutro popatrz jest w zasięgu ręki,
odrzuć ten smutek, ten strach i te lęki.
|
|
|
Rano w lustrze widzisz tą samą postać,
szczęście masz w sobie, pozwól mu się wydostać.
|
|
|
Przytulił wiatr znów parapet mokry,
powiedział szeptem - każdy jest samotny.
|
|
|
Świat jest piękny, zdradliwy jak whisky -
i to jest właśnie najgorsze w tym wszystkim.
|
|
|
Mogę stać samotnie pośród tłumu.
Znaleźć ciszę, choć wokół tyle szumu.
|
|
|
Dziś danse macabre naszą ostatnią randką.
|
|
|
Pozwól, że Ci zanucę o mej flaszce pięknej, mojej kochance, gdy proszę ją o rękę.
|
|
|
Brakuje palonka? - się skup, kup nasionka.
|
|
|
|