|
beza606.moblo.pl
Może i to nic nie znaczy.. Ale mam wrażenie że patrzy na mnie tak jak patrzył kiedyś.
|
|
|
Może i to nic nie znaczy.. Ale mam wrażenie, że patrzy na mnie tak jak patrzył kiedyś.
|
|
|
Wczoraj. Kilka godzin. Momentów. Chwil. Kilka oddechów. Dotyków. Twoje dłonie, oczy, usta. Znowu były moje. Byłeś mój. Tylko dla mnie. Tylko ja i Ty. Cały świat na marginesie. Ja i On
|
|
|
nadchodzi dzień, kiedy robisz makijaż tylko dlatego, że jest on zdecydowanie najmocniejszym argumentem na to, aby powstrzymać się przed płaczem.
|
|
|
Kochał ją taką, jaka była, jej wybuchowy charakter, jej ataki furii i złości, jej chandry i roztrząsanie spraw, był tak spokojny, że jej awantury sprawiały mu przyjemność.
|
|
|
Daj mi butelkę wódki ....Paczkę malboro.... 3 Gramy marichuany .... Nie ,nie jestem zaćpaną alkocholiczką.... Poprostu gdy otwieram butelkę wódki czuję ,że znów zacznę żyć...Otwieram paczkę widzę mnie w odprężeniu bez żadnego stresu .....Ściągam kolejnego bucha wkońcu się uśmiecham .... Doświadczam tego czego na codzień nie odczuwam ..... !
|
|
|
I tak brną w to razem ,ale w przeciwne strony. Ona zagubiona i on zagubiony. Tego samego chcą i tak samą się boją . Wielka miłość traktowana jak znajomość.
|
|
|
Topisz swe kłopoty w alkoholu, nie rób tego ! One świetnie umieja pływać...
|
|
|
` Chcę zobaczy dziewczyne która nigdy nie płakała przez chłopaka,dawniej znałam tylko moją była przyjaciółkę,ale chyba najbardziej za nim płakała
|
|
|
I będę już zawsze zastanawiała się, czy ona jest dla Ciebie dobra. A raczej, jak bardzo lepsza jest ode mnie.
|
|
|
- dlaczego za mną idziesz ? - chciałem powiedzieć Ci , że Cię kocham. - widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki. - jakiej przyjaciółki ? - jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza. stoi za Tobą. - ale tu nikogo nie ma.. - widzisz , gdybyś mnie kochał , nigdy byś się nie odwrócił.
|
|
|
Ludzie myślą, że ćpam. Problem w tym, ze cholernie się boję ćpania i dlatego jestem czysta. Ale fascynują mnie ćpuny, dziwki, wariaci i inni ułomni. Nie bez powodu. Być może ludzie mają rację, zachowuję się jak ćpun. Jestem nieobecna, nie mam planów tylko marzenia. Reaguję rozdrażnieniem na wszystko. Wszyscy mnie wkurwiają i czuję się jakbym miała 30 lat więcej niż mam. I też uciekam od rzeczywistości. Ale nie niszczę swojego ciała, przynajmniej tak mi się wydaje. Moim narkotykiem jest wyobraźnia i faceci. Wklejam siebie do filmów, książek i przekształcam rzeczywistość Jestem 8 cudem świata, pięknością, mam głos anioła i zbawiam świat. Problem w tym, że tak bardzo przyzwyczaiłam się do życia w środku mojej głowy, ze nie mogę żyć w realnym świecie.(...)Może ćpanie byłoby jednak wyjściem?
|
|
|
|