|
bella465655.moblo.pl
Czasem mam ochotę wejść do swojej głowy i zapytać Co ty odpierdalasz ?!
|
|
|
Czasem mam ochotę wejść do swojej głowy i zapytać - ` Co ty odpierdalasz`?!
|
|
|
` Kocham Cie takim jakim jesteś, a jesteś cudowny ,moja miłość do Ciebie z dnia na dzień jest silniejsza,jesteś wszystkim dla mnie i tak zostanie zmieniłeś moje życie i teraz już wiem że żyje tylko dla Ciebie ..
|
|
|
Nie popsujesz mi humoru, bo jeżeli ktoś nie istnieje w moim świecie to jego słowa nie przechodzą przez granicę mydlanej bańki, która oddziela mnie od szarej rzeczywistości !;p
|
|
|
To jest zajebisty stan, w którym trwam!XD Noo ale ty tu już nie pasujesz…
|
|
|
niby go nienawidzisz, a jednak coś Ciebie do niego ciągnie.
|
|
|
lubiłam , gdy dawałeś innym do zrozumienia , że jestem tylko Twoja.
|
|
|
mam prawo tęsknić i właśnie to kurwa prawo wykorzystuję.
|
|
|
tracę siły, brakuje mi Ciebie.
|
|
|
` i teraz bez Ciebie cholernie cierpię , a Ty nawet sobie z tego nie zdajesz sprawy.
|
|
|
cześć jestem facetem : najpierw z tobą poflirtuje , potem zawrócę ci w głowie , będę z tobą pisał bo przecież na początku tak trzeba , będę zaczepiał twoje koleżanki i gadał z nimi o tobie ,będę ci kłamał , potem będę cie zawracał w głowie do tego stopnia ze się we mnie zakochasz , uszczęśliwię cie na jedna noc, ale na następny dzień będę cie porostu ignorować , będę przychodził do ciebie tylko wtedy kiedy nie będę miał przyjaciół , a teraz najlepsza partia tego jest ze , nie możesz nic zrobić nic kompletnie nic , a wiesz czemu bo się we mnie zakochałaś , głupia dziewczyno...
|
|
|
` nigdy nie przestane kochac sposobu w jaki palisz papierosy .
|
|
|
Czasami mi się wydaje, że potrafiłabym nawet bez Niego istnieć. Że wcale o tym wszystkim nie myślę i niczego mi nie brakuje. I nie czuję żeby to było istnienie niepełne. Chdzę, mówię, śmieje się, imprezuję, jem, myślę. Ale to nie tak. Bo po tym wszystkim zawsze przychodzi moment, w którym coś mnie nagle uderza, że mało nie zwala mnie z nóg. Jakby jakaś porażająca, nagła świadomość niepełności, po prostu pustki. Jakbym otworzyła drzwi za którymi nic nie ma.
|
|
|
|