|
ile razy chciałaś coś zmienić a zabrakło Ci odwagi ?
|
|
|
jebany skurwielu wiesz jak niszczy mnie cisza...
|
|
|
"(...) Nie pamięta, kiedy ostatni raz tak się śmiała. Kiedy się śmiała, dlatego, że śmiech ją uszczęśliwiał. Kiedy się śmiała dlatego, że odzyskała dzieciństwo. Być może na całe gardło można się śmiać tylko u boku mężczyzny, którego dopiero co kochało się całym ciałem?"
|
|
|
"Bądź. Wszystko inne boli."
|
|
|
"Chcesz, więc piszę, ale - co na to poradzisz? Pewnie, że chciałabym przyjść do Ciebie albo żebyś Ty przyszedł. Chcę nic nie mówić, chcę słuchać. Chcę choć na chwilę pozbyć się tego wielkiego niepokoju, który jest gorszy niż choroba, który jest chorobą. Nic nie wiem - nawet, czemu mi źle. Nawet - czy będzie lepiej."
|
|
|
"Nie zgubcie się. Nie zgub jej. Bądź dużym chłopcem."
|
|
|
"Największe przerażenie ogarnia wtedy, kiedy czujesz, że w Twoim życiu zaczyna się dziać coś dobrego. Przymykasz oczy i widzisz, jak wszystko idzie w błoto. Jak we wszystko wtrącają się podli i głupi ludzie, jak wszystko pomału umiera, jak wszystkiego trzeba będzie potem żałować. Kochasz i widzisz, jak ten człowiek od Ciebie odchodzi. Wtedy dopiero można naprawdę zrozumieć, czym jest strach."
|
|
|
"Jest taki moment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz oddychać. To jest taki sprytny mechanizm. Myślę, że przećwiczony wielokrotnie przez naturę. Dusisz się, instynktownie ratujesz się i zapominasz na chwilę o bólu. Boisz się nawrotu bezdechu i dzięki temu możesz przeżyć."
|
|
|
''Może i wyglądam spokojnie, ale w głowie zabijałam już tysiące razy"
|
|
|
"Szczerze to ja nie rozumiem samobójców, bo żeby żyć trzeba mieć odwagę, a samobójcy to tchórze, tchórze i narcystyczni egoiści,
|
|
|
Zobacz, ocean (...) on nic nie musi. Może zrobić co chce, ale nic nie musi...
|
|
|
"Nie umiem, nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym, co niechcący pokochałem."
|
|
|
|