|
bansujjj.moblo.pl
chcę żeby wróciły momenty w których byłam dla ciebie ważna choć przez moment . chcę tak jak tamtej imprezowej nocy abyś podbiegł do samochodu w którym siedziałam
|
|
|
chcę ,żeby wróciły momenty , w których byłam dla ciebie ważna choć przez moment . chcę ,tak jak tamtej imprezowej nocy , abyś podbiegł do samochodu w którym siedziałam i przy swoich kumplach poprosił mnie do tańca z szarmanckim uśmiechem i iskierkami w oczach , które dla mnie były widoczne mimo egipskich ciemności na parkingu . chcę znowu z udawaną ociężałością iść z tobą w stronę parkietu trzymając się za ręce , mimo to , że twoja laska pojechała do domu kilka minut wcześniej . chcę , żebyś przekrzykując muzykę powiedział mi , że Ci na mnie zależy . ja znowu odpowiem , że nie chcę się wiązać , a Ty przerywając mi w pół słowa powiesz , że liczy się tu i teraz . poprosisz , żebyśmy się zabawili i zaraz zapewnisz , że w szkole zapomnimy o tym , co się tutaj stanie .kurwa chce tej miłości.tej"miłości na chwilę. na czas trwającej piosenki .
|
|
|
Złapał ją delikatnie za ręce, wargami dotknął jej włosów. Pragnęła by ta chwila trwała wiecznie. Objęła jego dłonie mocniej i podniosła głowę do góry zaglądając mu głęboko w oczy. Usmiechnęła się do niego a on odwzajemnił się jej tym samym. Zauważyła, że jego wargi zbliżają się do jej. Pocałował ją pierwszy raz. W tym momencie ona uświadomiła sobie że coś ją z nim złączy, że zakocha się w nim tak bardzo, że nie będzie mogła tego opisać.
|
|
|
wiesz, że kocham jak się uśmiechasz ? tak bardzo kocham widzieć Twój uśmiech. kocham Cię; za ten śmiech, który rozbrzmiewa wokół. uwielbiam Twój śmiech. jest taki szczery. kocham Cię; za te oczy którymi patrzysz na mnie, i płaczesz nimi razem ze mną, gdy jest mi źle. kocham Cię; za to, że akceptujesz mnie i nie chcesz zmieniać. dla Ciebie jestem idealna. kocham Cię; za to, że nigdy nie pozwalasz mi się poddać. gdy upadam, pomagasz mi wstać i walczyć. kocham Cię; po prostu za to, że jesteś. przy Tobie nie muszę nikogo udawać, mogę wybuchnąć płaczem. nie zapomnę niczego co dla mnie robisz. a robisz tak wiele. jesteś takim moim promyczkiem nadziei. tak bardzo uwielbiam spędzać z Tobą czas. z dnia na dzień uczymy się czegoś nowego. uczymy się na błędach. choć nie zawsze razem.
|
|
|
Patrzył się na nią jak na swojego prywatnego boga. Jak na wysoką, migoczącą gwiazdę. I choć było wiele innych, on widział tylko jedną - jemu przypisaną.
|
|
|
Chcialabym napisac, ze potrafie cieszyc sie z kazdej spedzonej minuty tutaj, ale nie potrafie, chociaz bardzo sie staram. Stracilam dla Ciebie głowe, wypełniasz kazda moja mysl, i nie potrafie cieszyc sie z innymi, gdy nie cieszy mnie to, jak czuje sie z tym wszystkim..... Nie mam chęci, nawet minimalnego zapału, nawet wstawać z łóżka kazdego ranka, bo nie widze najmniejszego sensu, jak we wszystkim co robie bez Ciebie. Nie sądziłam, że miłość do Ciebie jest tak potężna, potężniejsza ode mnie samej. Czasami gubię sie tylko we własnym świecie, i nawet nie potrafie trafić do domu tą samą drogą, którą wracam kilka razy dziennie. Wszystko wydaje się puste, gdy wiem, że nie ma Cie blisko mnie.
|
|
|
Pamiętaj, że cię kocham i nie troszcz się o nic więcej.
|
|
|
Kochanie cały mój świat w Tobie się streszcza. Nie może być szczęścia większego niż to, które doświadczyłam z Tobą : w objęciach Twoich ramion, Twój głos zmieszany z moim, Twe oczy we mnie wpatrzone, Twe serce obok mojego, nasze dusze całkowicie ze sobą stopione. Nie ma dla mnie na ziemi innego mężczyzny poza Tobą. Ty jesteś tym pryzmatem, przez który widzę słońce, zieleń krajobrazu, życie całe. Życie nam nie pomagało, ale nasza miłość jest silniejsza, to ona wygrała. Kocham Cię jak spragniona ziemia wodę, jak słońce błękit porannego nieba. Dziękuję Skarbie ze mogę razem z Tobą podążać przez życie.
|
|
|
Zabierz mnie tam gdzieś najdalej gdzie najwolniej płynie czas, z Tobą za rękę przed siebie w nieznane będę szła..
|
|
|
Może i jestem zepsutą małolatą, która czasami nienawidzi siebie samej. Może czasami denerwuję się i komplikuję swoje życie. Może jestem jeszcze 'mała', ale potrafię bardzo kochać.
|
|
|
Mieli bardzo prosty plan: być razem do końca życia. Plan, co do którego wszyscy z ich kręgu zgodziliby się, że jest jak najbardziej realny. Byli najlepszymi przyjaciółmi, kochankami i bratnimi duszami i wszyscy uważali, że bycie razem jest ich przeznaczeniem.
|
|
|
Mogę?- Ale coo?- No zakochać się w Tobie.W twoich brązowych oczach, włosach, oddechu ...- Nie wiem.- No zgódź się! Proszę!- Dobrze, ale pamiętaj: nie mogę odejść w zapomnienie!
|
|
|
Pozwolę Ci odejść. Pozwolę. Ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. Wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. Pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem, że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
|
|