 |
bansujdziwko.moblo.pl
Czy wolno czy nie wolno zawsze robisz to co chcesz wciskasz gaz i jedziesz robiąc slalom czasem są ofiary ale ty nie wiesz co to hamulec.
|
|
 |
Czy wolno czy nie wolno, zawsze robisz to co chcesz, wciskasz gaz i jedziesz, robiąc slalom, czasem są ofiary, ale ty nie wiesz co to hamulec.
|
|
 |
` Propozycje warte grzechu ./ R.P
|
|
 |
Powiedź pas, daj temu szczęściu czas.
|
|
 |
I co mam w tej sprawie do powiedzenia? - nic, tylko doniezobaczenia bez innego zakończenia, przykro mi czy inne takie, ja pierdolę idę sobie wypić sake.
|
|
 |
Cofam się grubo wstecz, tą mokrą husteczką, już się nieda otrzeć łez, tu nie chodzi o kolejną rozkminkę na temat miłości czy gdybania, ty chodzi o przeszłość, która zawsze ma coś do gadania, teraz nowy wpisy do dodania, czy Ci się spodoba? Mam nadzieję, że nie, bo ta przeszłość dotyka mnie, drażniące uczucie, kiedy przypominasz sobie, Twoje osiem lat, na samą myśl trafia mnie szlak, krzyknął do niej, groził rozwodem, małe dziecko chciało zapanować nad tamtejszym chłodem, to jak pierdolnąć ich samochodem, dziś kiedy się wspierają chcę by wszystko powsiąkało i wyparowało, duszę się tamtym wczoraj i dzisiejszym jutrem, chcę zniknąć pod magicznym futrem.
|
|
 |
Czasem zamyślasz się tak mocno, po chwili masz wrażenie, że mama wie o czym myślałaś, ona wie, ona też miała 16 lat
|
|
 |
To takie proste, misiu, ale dopiero z czasem rozkminiłam to, żadne ekstremalne wyczyny po prostu zwołujesz naradę : wątroba, śledziona, serce, mózg itp. w końcu wątroba mówi Ci weź tą nutellę ziom.
|
|
 |
Wspomnienia, nie bolą mnie, boli mnie to co one zrobiły z moimi przyjaciółmi, albo to oni się zmienili, albo to ja jestem z dnia na dzień coraz bardziej pojebana, ale weź wymierz sobie kulkę w skroń i powiedź miłość jest szalona, ona wariuje w Tobie.
|
|
 |
nawet muza mówi do mnie już całkiem inaczej, nie podskakuję do kolorowych clipów, pierdolę sztuczność, stawiam na prawdę, dziś wypiję za nią.
|
|
 |
Ta chwila, kiedy w nocy przepraszasz Boga, chociaż nie masz tej swojej pewności czy Cię właśnie słucha czy tylko w kosmosie są pieprzone satelity czy jakaś siła, której nie znamy, ale ta chwila w nocy kiedy budzisz się z koszmaru, bierzesz kartkę długopis piszesz, rano nawet tego nie czytasz. Tak to mój zryty łeb
|
|
|
|