|
badteenager007.moblo.pl
Nigdy nie podawaj ręki wrogom Choćby lizali dupę szli za tobą Nie ufaj szujom co swoich oszukują We własnym otoczeniu kręcą prowokują
|
|
|
"Nigdy nie podawaj ręki wrogom,
Choćby lizali dupę, szli za tobą,
Nie ufaj szujom co swoich oszukują,
We własnym otoczeniu kręcą, prowokują"
|
|
|
"
If you are falling,
I'm not gon' catch you.
When you come crying,
I'm not gon' dry your tears.
If you were dying,
I wouldn't safe you."
|
|
|
albo nie umiesz albo życie tak sprawiło, że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko nawet miłość
| badteenager
|
|
|
Kochanie jest jedna zasada. Bo wiesz Kobieca duma ma to do siebie że kiedy sięga szczytu,potrafimy mieć wyjebane nawet na najważniejszego Kolesia w naszym zyciu:*|Badteenager.
|
|
|
-Tak tak interesujące.Odparła czytając pomyłkowego esa w rodzaju żeńskim od niego.-Ty masz problemy ja bede miec wyjebane tylko z tego powodu że wolisz pogadać z nią niż ze mną kiedy to ja jestem problemem.Poczekam ale nudzić się nie bedę. Lej w szkło Kolego:) |Badteenager.
|
|
|
Bo jak Pić to tylko z tymi którzy następnego dnia nie bedą w stanie powiedzieć ci co robiłeś || Badteenager.
|
|
|
Cz 2. Łzy przycineły się do jej spojówek.-Gdyby mi nie zależało to zniszyczyłbyś wszystko co masz! Chwytając go za rękę,dodała-Zabiore cię do raju Zieleni.Po czym poszli w kierunki jej domu gdzie nabijając fifke 0.5g wepchała mu ją do ust.-pal kurwa.!-Ooo.I za to Cie Kocham Kocie jesteś nieobliczalna.Powiedział,głupio się uśmiechająć pociągnął pare chmur po czym padł na łóżko zwijając się z jebudzkiego odlotu.A Ona klęcząc przed Nim wyszeptała tylko-Ostatni Raz! |Badteenager
|
|
|
Cz.1 Było gubo po 1 w nocy wracając od przyjaciółki mijając jego osiedle zauważyła go stojącego pod blokiem z chłopakami i kilkoma Pannami. Nie mógł jej nie zauważyć.Podbijająć do niej z mega uściskiem i buziakiem wymamrotał marne-Co tu robisz Kochanie?.Była zdezorientowaną jego widokiem.Znowu uchlana morda w chuj zjaranymi oczami. -To nie był zakaz tylko dobra rada kurwa! Krzykęła,łapiąc go za bluze,przygniotła go do bloku po czym spojrzała mu w oczy mówiąc-Nawet nie wiesz jak boli to co ze Sobą robisz.! Głupim usmiechem szydzać jej w twarz powiedział-Nikt nie karze ci ze mną być co gorsza użerać się ze mną.
|
|
|
Kochanie to nie te czasy kiedy pragnę twojej obecności,jakiegoś dotyku czy pocałunku.Po prostu nie na tą chwile mi potrzebne twoje marne "Dobrze że jesteś" . Staje się po prostu niezależna przez co wiem ile jestem warta i nie dla takich fajerów jak ty.! ||Badteenager
|
|
|
|