|
baboon.moblo.pl
moje życie można porównać do słoika z olejem. na wierzchu olej czyli wesoła uśmiechnięta dziewczyna bez problemów. pod spodem woda czyli pełna lęków nieśmiała istot
|
|
|
moje życie można porównać do słoika z olejem. na wierzchu olej - czyli wesoła, uśmiechnięta dziewczyna bez problemów. pod spodem woda - czyli pełna lęków, nieśmiała istota niepewnie stąpająca po ziemi. szkoda, że nie każdy umie porządnie wstrząsnąć słoikiem i sprawić, żeby woda wypłynęła na wierzch. odkryć to, wysłuchać i pomóż. odlać z słoika choć trochę wody. właściwie, to taka osoba dla mnie nie istnieje.
|
|
|
There's nothing more that I want than to touch you, to see true in your eyes. The only think that I want is to be with you and watch the sunrise .
|
|
|
ogólnie was nie lubię, ale ewentualnie się uśmiechnę.
|
|
|
nie wiem co będzie, ale wiem co było i wiem, że to nic nie zmienia.
|
|
|
Patrząc realistycznie na swoje życie stwierdzam, iż nic już nie posiadam . / krooopka
|
|
|
nigdy nie daje po sobie poznać, że ktoś mnie skrzywdził, że coś jest nie tak. inaczej musiałabym chyba całe życie płakać. ciągły ból sprawia, że po latach przyzwyczajasz się do niego i jest on czymś normalnym. wtedy w chwilach szczęścia zastanawiasz się czy aby na pewno wszystko jest ok i szukasz drugiego dna.
|
|
|
czasami umiem udawać na tyle dobrze, że ktoś się przyznaje do błędu czy kłamstwa. czasami jednak przesadzam z tym byciem na dystans. najgorsze jest to, że nie zawsze jestem tego świadoma. owszem, niekiedy robię to specjalnie ale nie kiedy jestem taka nieumyślnie. odruch bezwarunkowy, w ten sposób się bronię. i wtedy ludzie wytykają mi, że jestem w stosunku do nich zimna, bez serca. i odchodzą ode mnie bo myślą, że mam ich w dupie. nawet wtedy nie mogę ujawnić emocji i zrobić cokolwiek by ich zatrzymać...
|
|
|
awansowaliśmy do mówienia sobie - mój, moja.
|
|
|
robi ze mną co chce, bawi się mną a ja za każdym razem tak samo wierzę. tak samo się od niego uzależniam. kiedyś powiedział - "nie potrzebne mi inne, przyzwyczaiłem się do ciebie". chyba zjadł tam słowo - zabawki. "nie potrzebne mi inne zabawki, przyzwyczaiłem się do ciebie. dobrze mi się tobą bawi bo robię z tobą co chcę a ty nigdy się nie sprzeciwiasz. jesteś taka naiwna i podatna. nikt mi tak nie ulega jak ty." - tak to powinno brzmieć. i przez myśl Mu pewnie nie przeszło, że jest tak dlatego, że Go kocham
|
|
|
czuję się zdeptana, wgnieciona w asfalt. zupełnie jakby On był pędzącą ciężarówką a ja tym bezbronnym kotkiem na środku ulicy. zostawił mnie cierpiącą z rozjechanym sercem a sam pojechał dalej. nie zastanowił się nad tym, że ja też mam uczucia, że może znaczy dla mnie coś więcej i nie chciałam aby odchodził.
|
|
|
a to co najlepsze zawsze zostawiam na koniec. i zawsze ktoś przyjdzie i mi to bez pytania zabierze.
|
|
|
Przychodzą czasem takie chwile, kiedy siadam o pierwszej w nocy na podłodze ze łzami w oczach i dociera do mnie fakt, że nie mam już nic, że dla nikogo nie jestem najważniejsza/ krooopka
|
|
|
|