|
awarria.moblo.pl
nie chcę siedzieć w ciszy której tak nie znoszę.
|
|
|
`nie chcę siedzieć w ciszy, której tak nie znoszę.`
|
|
|
`łapię chwile i cieszę się jak mogę, mam plan w głowie nie na kartce, którą strawi ogień, tak wiele jest rzeczy, po które wciąż wyciągam ręce i powoli brnę przed siebie, zabierając ciągle więcej.`
|
|
|
`wsiadam, jadę gdzieś, znowu wieje wiatr, może za tą linią horyzontu znajdę całkiem inny świat, podbijaj brat, to naprawdę niedaleko, widzę drogę, która tam prowadzi, gdy patrzę na niebo.`
|
|
|
`i chciałabym przebywać częściej, to miejsce istnieje we mnie, to miejsce jaśnieje szczęściem, od lat milionów czuję się jak w domu, tu jestem dzieckiem.`
|
|
|
`marzysz o tym o czym marzy każdy z nas, żeby spełnić ten plan, poczuć słońce i wiatr.`
|
|
|
`wiem, że słucham częściej serca niż rozumu i chcę żyć jak najmocniej.`
|
|
|
`jeśli dasz mi swoich ludzi, to ich dzielę na pół, połowa zawsze będzie obok, połowa Cię przekreśli.`
|
|
|
`mówi rozsądek, serce pcha mnie w taniec, za rękę z emocjami, ulicami na pamięć.`
|
|
|
`i pamięcią sięgnąć, niby tacy sami, a zmian pełno.`
|
|
|
`w głębi duszy czujesz, powraca blask ciszy.`
|
|
|
awarria dodano: 30 października 2011 |
|
`chcę oglądać z Tobą mecze i pić zimne piwo, grać w x-boxa w samej bieliźnie i jeść fast foody o 3 nad ranem, oglądać z Tobą wszystkie głupkowate komedie, by słyszeć jak słodko się śmiejesz, i straszne horrory byś wtulała się we mnie by poczuć się bezpieczniej. Chcę żebyś spała w mojej wielkiej koszulce i słuchała ze mną rapu, piła ze mną poranną kawę, zwiedzała ze mną miasto nocą i kąpała nago w jeziorze. Sprzątała moje porozrzucane skarpetki i czekała w samej bieliźnie, aż wrócę z pracy. Chcę tańczyć z Tobą jak w dirty dancing i całować się w deszczu.`
|
|
|
awarria dodano: 30 października 2011 |
|
`wszyscy chcemy się związać, jednym udaje się to natychmiast, są pewni swoich uczuć, los dokonuje cudów, mają szczęście, wiodą życie jak z piosenki, jadą ekspresem, ale w rzeczywistości jest inaczej. Zwykle życie jest mniej romantyczne, a bardziej skomplikowane i pogmatwane, przegapiamy właściwy moment i tracimy szansę, nie odważamy się powiedzieć tego, co chcemy, wtedy kiedy trzeba,`
|
|
|
|