|
aveline.moblo.pl
A teraz pstryknę palcem i znikniesz prawda? Powiedz że to kurwa prawda.
|
|
|
A teraz pstryknę palcem i znikniesz prawda? Powiedz, że to kurwa prawda.
|
|
|
Chciałby, żebym Go całowała, ale nigdy się nie zakochaław nim. Żebym słuchała każdego Jego słowa, ale nie wierzyła w nie. Żebym zdecydowała się odejść, zanim mnie porzuci. Na pewno by tego chciał.
|
|
|
Zawodzisz kurwa. Tak bardzo zawodzisz!
|
|
|
Teraz Twoje serce przy mnie bije tak lekko i spokojnie, moje bije tak, że łamie żebra.
|
|
|
Pamiętasz te ciarki na moim ciele, gdy szeptałeś mi do ucha? Ono nadal reaguje tylko na Ciebie.
|
|
|
Teraz chciałabym, tak jak zawsze usiąść Ci na kolanach. Nogami obiąć w pasie. Przeglądać się w Twoich jasnych oczach. Gładzić po policzku. Poczuć Twój kilkudniowy zarost na szyji. To on najbardziej doprowadzał mnie do szaleństwa.Nigdy nie byłeś w stanie tego pojąć.
|
|
|
Wszystko zaczyna się w głowie. To tam ukryte mam wspomnienia. Każdo pragnienie o Tobie. Myśli spędzają mi spokojny sen z powiek. Noce stają się nieskończenie długie, a dni tak bardzo nieistotne.Ale i tak powiedzą, że to złamane serce.
|
|
|
Nikt mnie tak kurwa w moim 21-letnim życiu nie skrzywdził tak jak Ty. Dlaczego nie pozwoliłeś mi się odwrócić, jak miałam na to jeszcze wystarczająco dużo siły? Bo teraz jej już nie mam, a bardzo bym chciała żyć bez Ciebie.
|
|
|
Znowu przyszła do mnie samotność, choć myślałam, że przycichła w niebie. Mówię do niej: -Co chcesz idiotko? A ona: - KOCHAM CIEBIE! / ks. Twardowski
|
|
|
20 lat z vatem i co mi najlepiej wychodzi? Udawanie. Udaje, że jestem zadowolona, że się uczę, że wiem po co żyję i znam swoje plany, że mi dobrze. Szkoda tylko , że nie potrafie udawać, że Cie kocham.
|
|
|
Nigdy nie potrafiliśmy ze sobą rozmawiać. Ale takiego Cię pokochałam. Tak mówię to pierwszy raz w życiu, Kuwa mać! Jestem zakochana po uszy.
|
|
|
nie ogarniam. nie orarniam Ciebie i Twojego postępowania w stosunku do mnie. Do tej pory nie jestem w stanie pojąć, jak można w jeden dzień okazywać tyle czułości i twierdzić, że chcesz mnie mieć obok, narzekać, gdy zamiast spotkać się z Tobą musiałam być na uczleni, patrzeć na mnie tym wzrokiem, kótry mówił otwarcie, że jest Ci przy mnie dobrze, a za kilka dni... No właśnie. Nie chcesz sie spotykać, jesteś oschły, mówisz, że tak będzie dla mnie lepiej. Tylko czy tak na prawdę myślisz wtedy o sobie, czy o mnie?
|
|
|
|