|
autumnmonologue.moblo.pl
nawet nie wiesz co to za uczucie gdy patrze się na ciebie a Ty beztrosko rzucasz tą cholerną piłkę do kosza nie wiesz jak to jest kiedy patrzysz na mnie i się uśmie
|
|
|
nawet nie wiesz co to za uczucie , gdy patrze się na ciebie , a Ty beztrosko rzucasz tą cholerną piłkę do kosza, nie wiesz jak to jest kiedy patrzysz na mnie i się uśmiechasz, choć w ogóle mnie nie znasz, a pomimo to Cię kocham.
|
|
|
nie , to tak szybko nie zniknie. nie zniknie to całe zaufanie, ta cała miłość do ciebie.
|
|
|
tak, bezpowrotnie pozwoliłam ci odjeść, choć byłaś dla mnie całym światem, przyjaciółko...
|
|
|
możesz mnie uznać za chorą psychicznie , gdy kolejny raz dostaniesz wiadomość z moim moblo, możesz się ze mnie śmiać , że tak przeżywam choć nie byliśmy razem , możesz mówić, że jestem dziecinna, ale Ty za to jesteś bezuczuciową męską szmatą.
|
|
|
mimo tego co wczoraj zrobiłeś z moim sercem to i tak w pewnym stopniu mi na Tobie zależy.
|
|
|
czy mogę Cię kochać na zawsze ?
|
|
|
wiesz, co jest najgorsze ? że ja Ci uwierzyłam, po prostu uwierzyłam, jak zawsze ...
|
|
|
siedziała przy oknie we wrześniowy, chłodny wieczór, pijąc gorącą herbatę , patrzyła na te beztroskie dzieci bawiące się za oknem, tak bardzo chciała wrócić do tego stanu kiedy nic poza lalką barbie, bądź ulubionym samochodzikiem nie jest ważne dla dzieci, a dla niej najważniejszy był On, taki pan za którego oddała by swoje życie, wszystko tylko żeby w ten wrześniowy wieczór siedzieli razem przy tym oknie i byli tak okropnie szczęśliwi jak te dzieci za oknem.
|
|
|
Wzięła swoja ulubiona książkę, usiadła na łóżku i przez chwile, miała w dupie wszystkich tak jak oni ją zawsze.
|
|
|
I niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie, gdy przyszedł sms od Ciebie.
|
|
|
masz, tutaj rachunek. - jaki rachunek do cholery?! - jak to jaki? ten za, 398 nieprzespanych nocy, 879 zużytych chusteczek, 6 litrów wypitego wina, 297 wypalonych papierosów, 12 zjedzonych tabliczek czekolady i 8 litrów pochłoniętych lodów. + 22% vat, za opuchnięte oczy i rozmazany tusz.
|
|
|
zamknąć oczy i móc uwierzyć że jesteś obok.
|
|
|
|