|
atynie.moblo.pl
od gwintu do dna od miłości w nienawiść pośród miliona twarzy ja kochaj albo zabij milion przenośni jak z urodzin po śmierć od dzieci w dorosłych jak od śmiechu do
|
|
|
atynie dodano: 16 listopada 2010 |
|
od gwintu do dna, od miłości w nienawiść, pośród miliona twarzy ja, kochaj albo zabij, milion przenośni, jak z urodzin po śmierć, od dzieci w dorosłych, jak od śmiechu do łez, czas jest niewygodny, niebezpieczny jest stres, wokół zbyt wielu mądrych, mi potrzebny jest sen i znów wychodzę z domu, żeby się przejść
|
|
|
atynie dodano: 16 listopada 2010 |
|
Boże, co pomoże? czemu to zrobiłeś? w krótką chwile spierdoliłeś tyle, choć starałeś się starać błagać, zbrodnia i kara, ta myśl powraca wciąż jak w koszmarach
|
|
|
atynie dodano: 16 listopada 2010 |
|
jeszcze łyk i troski odejdą
|
|
|
atynie dodano: 16 listopada 2010 |
|
życie to freestyle, trzeba łapać fazy i korzystać, a nie stać jak pizda, życie dzieje się tu i niech pierdolą, robię swoje, bo mam w rękach coś czego mi nie zabiorą
|
|
|
atynie dodano: 16 listopada 2010 |
|
Razem przebijemy głową każdy mur, jest kilku takich, którzy nie przestali wierzyć, pokonać rzeczywistość znaczy się z nią zderzyć
|
|
|
atynie dodano: 16 listopada 2010 |
|
Znów męczy mnie kac, kurwa mać, co się dzieje? co? co? wczoraj piątek, dziś kolejny piątek, jutro wstanę wcześniej, jutro na pewno to sprzątnę to nie jest łatwe, choć pozornie to proste, ale jak nie zrobisz sam nigdy nie będziesz miał dobrze
|
|
|
atynie dodano: 16 listopada 2010 |
|
Chcemy żyć, chcemy czuć i przeżywać rzeczywistość, niepobieżnie jak znajomości z klubów disco, możesz mieć na facebook' u przyjaciół nawet milion, my mamy tutaj kilku, ale znaczą dla nas wszystko, to nie gra- to życie, może aż, może tylko
|
|
|
atynie dodano: 16 listopada 2010 |
|
a little weed, put it in the air;)
|
|
|
atynie dodano: 16 listopada 2010 |
|
Życie z gracją maluje lata na naszych twarzach, co przeżyć jeszcze raz, a czego nie powtarzać, Ty sam wyznaczasz granicę, której nie przekraczasz, spierdoliłeś coś, to czasem lepiej nie naprawiać, bo zagojone rany można łatwo rozdrapać
|
|
|
atynie dodano: 16 listopada 2010 |
|
Zanurzam się w ciszę, dźwięki muzyki słyszę, to jest ta moc, to siedzi we mnie, marzenia, które na pewno kiedyś spełnię
|
|
|
atynie dodano: 16 listopada 2010 |
|
Wątpię w Ciebie czasem, już myślę, że odejdziesz, że nie wytrzymasz mnie za to kim jestem, ja nie potrafię zmienić swoich myśli w moment, ja nie potrafię więcej, uwierz, że to co robię, jest wszystkim, co potrafię, gdybym mógł dać więcej- dałbym, bądź pewna, czasem mam wrażenie, że zostanę sam bez Ciebie, że nie zniesiesz tego, co potrafię zrobić w nerwach, ale pamiętam, że nosisz przebaczenie
|
|
|
atynie dodano: 16 listopada 2010 |
|
w szkołach mówili, że leniwy zdolniacha, szkoda, że tak, ale i tak nie żałuje tego macha, w siódmej wszystkie lata były cudne, Człowieku i gdybym mógł zrobiłbym jedynie niewielki retusz, wyrzuciłbym tylko troski mamy, taty, siostry, bliskich, zupełnie jak wyrzucam gwizdki
|
|
|
|