|
ashleyscenecore.moblo.pl
Ale miłość między księżniczką a chłopcem była niezaprzeczalnie prawdziwa. I dzięki niej radzili sobie ze wszystkimi przeciwnościami losu. Zdarzały im się magiczne rze
|
|
|
Ale miłość między księżniczką a chłopcem była niezaprzeczalnie prawdziwa. I dzięki niej radzili sobie ze wszystkimi przeciwnościami losu. Zdarzały im się magiczne rzeczy, sprawy, których nie potrafili wytłumaczyć, tak jak ich miłości. I jak w większości baśni, księżniczka i chłopiec, żyli długo i szczęśliwe… Taką przynajmniej mam nadzieję.
|
|
|
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
|
|
|
Nawet nie wiesz, jakie to palące uczucie. Jak to jest, kiedy słuchasz mężczyzny i wydaje Ci się, że on wyciąga z twojej głowy pewne myśli jak z szuflady. Włącza muzykę i to jest właśnie to, co chciałaś usłyszeć. Wlewa do kieliszka wino i to jest właśnie to wino, na jakie miałaś ochotę. Idzie zmienić koszulę i wraca w koszuli, o jakiej marzyłaś, żeby miał na sobie... A jak z nim rozmawiasz, to prawie tak, jakbyś słuchała swojego najgłębszego, najbardziej przemyślanego i najlepszego głosu wewnętrznego. Taka niezwykła zgodność tego, co myślisz i czujesz, z tym, co słyszysz.
A ja, ja się tak boję, że to marzenie, które mi się spełnia, po prostu kiedyś umrze. A sama wiesz, że czasami śmierć marzenia jest nie mniej smutna niż prawdziwa śmierć."
|
|
|
...umiał opowiedzieć mi baśń o każdym kawałku mojego ciała.
Nie było chyba takiego,którego nie dotknął lub nie posmakował.
Gdyby miał czas,pocałowałby każdy włos na mojej głowie.Każdy po kolei.Przy nim zawsze chciałam rozebrać się jeszcze bardziej...
|
|
|
I tylko bądź obok. I tylko patrz w tym samym kierunku. I dalej mnie rozśmieszaj. I mów mi to, co chciałabym usłyszeć.. I śmiej się, gdy ja się śmieję. I powoduj, że będę przy Tobie bezpieczna. I przytul, gdy tylko zechcesz. I ocieraj moje łzy, pocieszając mnie. I kochaj ... tak jak ja kocham Ciebie. To wszystko. Nic więcej od Ciebie nie chcę
|
|
|
dotknęłam kiedyś miłości
miała smak gorzki
jak filiżanka ciemnej kawy
wzmogła rytm serca
rozdrażniła mój żywy organizm
rozkołysała zmysły
|
|
|
Chcę całować Twe powieki, Twoje usta, Twoje dłonie, chce całować Twe policzki, chce całować całe ciało Twoje... chcę Cię dotykać... chcę o Tobie śnić... chcę Cię całe życie kochać... i całe życie z Toba być" "daj mi jeszcze raz ten uśmiech... który dałeś mi wcześniej... niech jeszcze raz zobaczę ten błysk w oku z jakim patrzyłeś na mnie przy pierwszym spotkaniu...pocałuj mnie tak jak za pierwszym razem... daj poczuć mi swój kochany zapach... obejmij mnie ciepło i pokaż, ze nie chcesz mnie wypuścić ze swych ramion... pokaż, że chcesz być ze mną do końca naszych wspólnych dni... i jeszcze dłużej... pokaż że mnie kochasz... że zależy Ci... że chcesz przy mnie być... i kochać... wiecznie
|
|
|
Każdego dnia udowadniasz jak bardzo mnie kochasz. Każdego dnia twój pocałunek daje mi siłę do życia. Każdego dnia czy jest dobrze czy źle Ty jesteś ze mną... Każdego dnia pokazujesz mi że jesteś moim najlepszym przyjacielem... Każdego dnia utwierdzasz mnie w tym, że zawsze będziesz obok... a ja każdego dnia Kocham Cię jeszcze mocniej... i każdego dnia przekonuję się, że nie jestem już w stanie żyć bez Twojej miłości...
|
|
|
"[...] i ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę [...]"
|
|
|
podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna .
chciała go mieć tylko dla siebie.
chciała , żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się , jaki jest .
czuła , że każda , która go pozna , także zechce mieć go tylko dla siebie .
|
|
|
to będzie ktoś, kto poda mi kredki kiedy będę miała ołówek. zrobi naleśniki z uśmieszkiem z dżemu. nie będzie pytał, bo będzie wiedział. sprawi, że wiatr będzie miał zapach bryzy. przejdzie ze mną na czerwonym świetle. pojawi się nagle. a co najważniejsze będzie mnie kochał .
|
|
|
poprawiasz mi humor lepiej niż milion kostek czekolady, lody z filmem i koc z herbatą. kocham Cię bardziej niż dobrą książkę nocą i czekoladowy budyń. pragnę Cię bardziej niż wspiąć się na Mont Everest, przepłynąć La Manche i zobaczyć Paryż. bo każda z tych rzeczy, jeśli nie ma Cię przy mnie - nawet myślami - wydaje się bezbarwna.
|
|
|
|