|
artystkazespalonegoteatru.moblo.pl
Przyjdź i udowodnij że moje wątpliwości to tylko chore urojenia nie mające prawa znalezienia odbicia w rzeczywistości.
|
|
|
Przyjdź i udowodnij, że moje wątpliwości to tylko chore urojenia, nie mające prawa znalezienia odbicia w rzeczywistości.
|
|
|
Duszę się,dławię,zaciągam powietrzem resztami sił,gdy tylko słyszę.Gdy słyszę głos,który jest moim ulubionym.Myśli uciekają gdzieś w nieważny kąt,zapominając o tym co jest najważniejsze.Oddychać.Dać odpocząć od ciągłych bezdechów,szybszego bicia serca,nagłych łez.Przestać żyć czekaniem.Zapomnieć o złudzeniach.Zabić nadzieję.Nie myśleć,dać odpocząć.Być tu i teraz, to jest najważniejsze.
|
|
|
Ja? Ja jestem obrzydliwie zwyczajna, proszę pana. Nie mam figury modelki, nie siedzę z czerwonym winem na parapecie patrząc smętnie przez okno. Nie śledzę hitów mody, nie układam fryzury przez pół godziny. Najprawdopodobniej nie potrafiłabym pana rozbawić czy zaskoczyć jakimś kreatywnym pomysłem. Potykam się o własne sznurówki, ale nie jestem słodką dziewczynką,którą cały świat ma potrzebę bronienia. Po prostu jestem. Taka zwyczajna, przewidywalna, nudna do obłędu.
|
|
|
bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. bywają takie rozmowy, które są wstanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. nie możemy ich przewidzieć. nie możemy się na nie przygotować. czyhają gdzieś na nas, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.
|
|
|
Dlaczego jesteś tylko gdy mam zamknięte oczy ?
Gdzie znikasz gdy je otwieram ?
|
|
|
' Jak szybko byś zapomniała jaki mam kolor oczu.
Jaki mam odcień włosów.Jak szybko bije mi serce.
Gdybyś miała mnie nie zobaczyć ,co zrobiłabyś w przed dzień? '
|
|
|
Od położenia powiek niepokój, gorszące zapachy.
|
|
|
znikły pragnienia, pojawiły się marzenia. Pora rozwinąć skrzydła, polecieć w miejca, o których marzyłaś, a nie miałaś odwagi tam mierzyć.
|
|
|
Kiedy piszę do Ciebie, znaczy to że tęsknię.
Kiedy nie piszę, znaczy że po prostu czekam,
aż Ty zatęsknisz za mną.
|
|
|
zapewne jest kilka osób, które Ci czegoś zazdrości. kilka ludzi, którzy chcieliby być na Twoim miejscu. jest grupka facetów, którzy chcieliby Cię mieć. ekipa ludzi, którzy chcą dla Ciebie dobrze. garstka tych, którzy zawsze są przy Tobie. zaś masa tych, którzy oczekują Twoich błędów. są osoby, którym ufasz i są też te, na których się zawiodłaś. część osób, które uszczęśliwiłaś i mniejsza ilość, którą pokochałaś. a teraz przeczytaj to jeszcze raz, założę się, że do każdej z tych grup przydzieliłyś choć jednego człowieka. bo nie ma na świecie osoby, która byłaby w czymś idealna i zawsze podporządkowana. nie ma drugiego Boga. nie ma człowieka, który by kochał, zazdrościł, kłamał, nienawidził, oszukiwał i uszczęśliwiał jednocześnie.
|
|
|
kiedy leżałam obok niego wyobrażałam sobie, że leżę obok mężczyzny mojego życia, który teraz pewnie śpi samotnie i już dawno zapomniał, że kiedykolwiek trzymał mnie za rękę.
|
|
|
|