|
artystkazespalonegoteatru.moblo.pl
podążaj za sercem bo tylko serce wie co to jest prawdziwa miłość 3
|
|
|
podążaj za sercem, bo tylko serce wie co to jest prawdziwa miłość < 3
|
|
|
A ja... ciągle mnie ubywa. Jestem coraz lżejsza, już od powietrza lżejsza. A jednak coraz bardziej ciężka. Czym bardziej tam mnie nie ma, tym bardziej tu jestem... Frunę przez czarną pustkę, kulista i ciężka, ciężarna żalem, co w środku mi wzbiera. Pełna zuchwałej pokory, w radosnym cierpieniu, spokojnie drżąca.. milczę.
|
|
|
Wpusc mnie w swoje sny. Otwórz serce, wysłuchaj mego wołania. Tak bardzo Cię potrzebuję. Nie odwracaj się teraz ode mnie, bo wszystko będzie stracone. Ja będę stracona. Miłosci, moja miłosci!
|
|
|
ten złodziej ukradł moje serce. żądam dożywocia przu moim boku i odszkodowania w wysokości tysiąca pocałunków
|
|
|
-Dlaczego go unikasz? -bo tak jest łatwiej.. zapomnieć.. -więc dlaczego wyszukujesz go w tłumie gdy nie patrzy ? -bo odczuwam niepokój.. czuję że czegoś mi brakuje.. i tylko jego widok potrafi przywrócić mi uśmiech...-więc dlaczego do niego nie wrócisz?... -bo kolejnego rozstania bym nie przeżyła...
|
|
|
Gdybym miała wybierać pomiędzy kochaniem Ciebie, a oddychaniem, chciałabym wziąć ostatni oddech, żeby powiedzieć Ci że Cię kocham
|
|
|
- kochasz go? - tak, bardzo. - więc czemu mu tego nie powiesz? - wiesz.. to tak jak z gwiazdami. Widzisz je, ale nie możesz ich dotknąć.
|
|
|
Był na wyciągnięcie ręki,a mimo to niedostępny niczym wytwór mojej wyobraźni... < / 3
|
|
|
` miło było Cię poznać , ale błędem pokochać.
|
|
|
Podaruj mi coś
Czego nie zdobędę sama
A wtedy ja szepnę Ci
Możesz mnie dotknąć
może pozwolę byś ze mną budził się
Może powiem ci, jakie lubię wino
może pozwolę ci zapalić świeczkę
gdy w pewna zimową noc zgaśnie światło
|
|
|
Samotna wśród dziesiątek życzliwych dusz
Opuszczona wśród tysiąca spojrzeń
Nieszczęśliwa z radością na twarzy
Zrównoważona choleryczka
dusza artystyczna
Kochając ciszę,najgłośniej hałasuje
Niezależna,pragnąca opieki,schronienia
Potrafi ukłuć się różą bez kolców,potknąć o coś czego nie ma
Dźwiga więcej niż sama waży,będąc bezsilną
Więc jak istnieje ?
Oddycha powietrzem bez tlenu
żywi się strzępami nadziei
Najbardziej boi się sama siebie :
Nieidealna ja..
|
|
|
Pośród śmierci trwa życie
Pośród kłamstwa trwa prawda
Pośród ciemności trwa światło,
{...}
|
|
|
|