|
arbuziq.moblo.pl
Bujasz mną jak ocean pociągasz mnie jak magnez czarujesz mną jak magik pieścisz mnie jak misia.
|
|
|
Bujasz mną jak ocean, pociągasz mnie jak magnez, czarujesz mną jak magik, pieścisz mnie jak misia. ;*
|
|
|
Moje szczęście - Ktoś nazwał je Twoim imieniem :*
|
|
|
Kocham twój wzrok kiedy patrzysz na mnie jak zakładam twoją bluze . ♥
|
|
|
Uwielbiam spać w twojej bluzie .
|
|
|
arbuziq dodano: 16 października 2011 |
|
a kiedy zapytasz mnie,dlaczego wciąż za Tobą chodzę
odpowiem,że to dlatego,że zawsze podążam za swoimi marzeniami...
|
|
|
arbuziq dodano: 16 października 2011 |
|
Nigdy nie czekaj za długo,by zatęsknił..
być może właśnie o Tobie zapomina..
|
|
|
arbuziq dodano: 16 października 2011 |
|
Zawsze,gdy uciekam od tego świata zostawiam ślady,by KTOŚ w końcu uciekł razem ze mną...
|
|
|
arbuziq dodano: 16 października 2011 |
|
-Co mi zrobisz jak mnie złapiesz?
-dam buzi:*
-w takim razie jestem w szafie:)
|
|
|
arbuziq dodano: 12 października 2011 |
|
kolejny emocjonalny dołek. pomożesz jakoś, czy będziesz stał i patrzył jak mi idzie ?
byłam tak wkurzona, że nie wiedziałam co robić. miałam ochotę rzucić czymś, żeby rozładować całą moją energię. Zobaczyć, jak coś jebł* o ścianę, identycznie jak moje serce, żeby rozwaliło się na drobne kawałki, głośny trzask, i plama pozostawiona na ścianie, w formie wspomnień.
|
|
|
arbuziq dodano: 12 października 2011 |
|
esemes od Ciebie. zapowiada się starsznie.. "sorry, że tak przez esemeska, ale tak jakoś wyszło, inaczej nie potrafię. chcę Ci to powiedzieć, bo dłużej nie ma sensu takie oszukiwanie. lepiej jak to się stanie teraz niż poźniej, im dłużej będzie się to ciągło tym gorzej dla Ciebie. nie potrafię Cię dłużej zwodzić w końcu jesteśmy dorośli i napewno kiedyś to zrozumiesz. wiem, będzie Ci ciężko, ale wierz mi, mi jest też ciężko. piszę, bo ktoś Ci to musi powiedzieć - święty Mikołaj nie istnieje.. " kurde, haah udało ci się. :D
|
|
|
arbuziq dodano: 12 października 2011 |
|
Była dyskoteka .. ona tańczyła beztrosko , nie patrząc na innych .. muzyka ją pochłonęła .. w pewnej chwili ktoś ją zaczepił z tyłu .. odwróciła się . to był On . w którym kochała się od roku a ten nawet nie patrzył w jej stronę .. właśnie on .. kiedy zapomniała o tym dupku .. w chwili gdy się odwróciła aby sprawdzić czego od niej chcą , pocałował ją On tak namiętnie ... ona pomimo całego roku starań spojrzała mu w oczy , uśmiechnęła się i słodko powiedziała : spierdalaj. wróciła do tańca a on i jego koledzy zszokowani jej reakcją stali jak wryci pod ścianą do końca imprezy i patrzyli się na jej kocie ruchy ..
|
|
|
arbuziq dodano: 12 października 2011 |
|
i wiesz co ? narysowałam sobie innego Ciebie . bez tych wyrzutów . bez złowieszczego grymasu na twarzy . z codziennym " kocham " rano i wieczorem . bez niej .
|
|
|
|