|
anudus.moblo.pl
Nie wiem co jest ze mną nie tak . Odrzucam wszystkich którzy najwięcej dla mnie znaczą . Czasami tak jest łatwiej bezpieczniej . Dlaczego ? Bo wtedy nie musi
|
|
|
- Nie wiem co jest ze mną nie tak . Odrzucam wszystkich , którzy najwięcej dla mnie znaczą . - Czasami tak jest łatwiej , bezpieczniej . - Dlaczego ? - Bo wtedy nie musismy się martwić , że ich stracimy . Jeśli nikomu nie pozwolimy sie do nas zbliżyć , wydaje nam się , że nie bedzie nam ich brakować , gdy odejdą . - ale to nie działa w ten sposob , i tak za nimi tesknisz . - bo nie możesz się powstrzymać przed kochaniem tych ludzi .
|
|
|
`-choćbym nie wiem jak bardzo Cię kochała, to już nigdy Ci nie zaufam.
-słyszysz co Ty właśnie powiedziałaś? 'choćbym nie wiem jak bardzo Cię kochała', a więc kochasz mnie? prosze, powiedz to wkońcu..`
|
|
|
może tak? Może nie warto szarpać się z losem? Walczyć? Może właśnie o to w życiu chodzi, żeby akceptować wszystko, co nam niesie.
|
|
|
jeśli wieje wiatr trzeba ubrać się ciepło.
jeśli czujesz że kochasz to nie możesz tego spieprzyć. wiesz?
|
|
|
Jakby ktoś wydarł mi z rąk mały, prywatny skarb. Stoję zdezorientowana jak okradzione dziecko i nie wiem, co się właściwie stało. Niby takie proste, niby takie oczywiste, zdarza się przecież. A wcale nie proste i wcale nie oczywiste. Bo jak to tak. Stracić coś, czego nawet nie zaczęło się tak naprawdę mieć. A może troszeczkę zaczęło, tylko po co. Chciałoby się, żeby jakiś sens był w tym wszystkim, a tu wcale go nie ma.
|
|
|
Jak trudno oddychać gdy tęsknota niczym
dym papierosowy unosi się w powietrzu.
|
|
|
Objął i przez chwile, która wydawała mi się wiecznością..
odniosłam wrażenie, że mam wszystko.
|
|
|
Powiedziałam sobie, że nie będę za Tobą tęsknić,
ale wciąż pamiętam, co czułam
będąc przy Tobie.
|
|
|
nawet przeterminowany jogurt smakował
lepiej od Ciebie,
kotku.
|
|
|
Serce mi zamarza. I bynajmniej zima nie jest tego powodem
|
|
|
Była zmęczona wtulaniem się w poduszki, sięganiem po koc,
kiedy pragnęła ciepła i przeżywaniem romantycznych chwil
wyłącznie w snach. Nużyło ją oczekiwanie na koniec każdego dnia,
żeby mogła obudzić się następnego poranka, z nadzieją,
że ten dzień będzie lepszy, milszy, lżejszy, chociaż nigdy nie był
|
|
|
'Wmawiała sobie, że go kocha, że za nim tęskni jak za nikim, a tak naprawdę to ona tylko nie miała nic lepszego do roboty.'
|
|
|
|