|
antyteza11.moblo.pl
Bo czasem trzeba zamknąć oczy i zobaczyć to co niewidoczne...
|
|
|
Bo czasem trzeba zamknąć oczy i zobaczyć to co niewidoczne...
|
|
|
Bo wiesz, nieważne czy to prawdziwa miłość, szalone zakochanie, totalne złudzenie, czy moglibyście być razem do końca życia, czy tylko przez dziesięć minut - boli tak samo, kiedy ktoś ci to odbiera
|
|
|
- widzisz ją? - którą? - tamtą. - tą wysoką? - tak. - wygląda nieciekawie. - jej dusza jest inna niż ci się wydaje. - tak? - tak. jest jak brylant, tylko trochę nieoszlifowany. - a jej oczy? - przepełnione smutkiem. - a jakie one są? - piwne, są jak labirynt, nie do przejścia. - ale dlaczego? - bo ludzie nauczyli ją, że lepiej się zamknąć w sobie i nie otwierać. za dużo razy dostała ciosów w serce. - biedna. - nie, ona tylko postanowiła stworzyć niewidzialny mur, żeby już nikt jej nie zranił. - a jej serce? - zamknięte na cztery spusty. w ogóle ciężko się przedostać przez ten mur, jeśli tylko stworzy się jakaś szparka, ona ją zamyka... - czyli ta dziewczyna już nigdy nie otworzy się na ludzi? - nigdy.
|
|
|
Dwa słowa dziewięć liter : kocham Cię i pieprz się. Wybór dowolny.
|
|
|
Fuck all I need is you...
|
|
|
-Czego się boisz najbardziej.? - Ja.? Hmm... Nie boję się śmierci, nie boję się bólu i samotności. Boje się tego, że nigdy nie przestanę go kochać i ta miłość kiedyś zabije i spowoduje, że będę cierpieć, że będę już zawsze sama
|
|
|
kiedyś upije się tak , że przyjde do Ciebie i przy kolegach wykrzycze Ci wszystkie twoje błędy, to jak namieszałeś w moim życiu, że tak bardzo Cię nienawidzę. a na końcu podejdę i szepne że Cię kocham .
|
|
|
Wiesz dlaczego mi go tak brakuje..?-Niee…-Bo był kimś dla kogo warto było żyć a teraz jest kimś dla kogo warto umrzeć
|
|
|
beztrosko patrzę na Ciebie, jak kilkuletnie dziecko zapatrzone w obrazek. napawam się Twoim widokiem, a podświadomość tylko mi cicho uświadamia, że tak naprawdę nigdy nie będziesz mój. wybacz moje irracjonalne łzy, które stają mi w oczach na Twój widok. świadomość, że jesteś tak blisko, a jednak tak daleko nie daje za wygraną.
|
|
|
może za często przeklinam, bywam wredna, mam cięte riposty, ale tak naprawdę wrażliwość to najbardziej dostrzegalna, przez bliskich mi, cecha mojego charakteru. chociaż wydaje się, że jestem tak okropnie silna, nie potrafię radzić sobie z najprostrzymi dla innych problemami. dostrzegam zbyt wiele rzeczy, których nie powinnam. nienawidzę rasizmu i egoizmu. cenię mężczyzn, którzy potrafią kochać, ale nie wierzę w przyjaźń z nimi. nie noszę szpilek, chociaż posiadam trzy pary w szafce. upajam się wolnością tak samo jak moim ukochanym arbuzowym drinkiem sobieskiego. jestem, bo muszę.
|
|
|
- Wiesz, właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że życie mam tylko jedno. Już nic nigdy się nie powtórzy. Żadna sekunda nie wróci, i jeżeli nie spróbuję pewnych rzeczy, to już nigdy się nie dowiem co by było gdymym zrobiła coś innego. - Co przez to chcesz powiedzieć ? - Chcę powiedzieć, że Cię kocham. A dlaczego to mówię ? Dlatego, że już nigdy mołabym się nie dowiedzieć jak zareagujesz.
|
|
|
gubię się w swoich myślach . zatracam w tym co czuję . jestem świadkiem kłótni moich uczuć . nie potrafię powiedzieć czego chcę . jestem bezradna wobec samej siebie .
|
|
|
|