aktualnie wkurwia mnie cała ta chora sytuacja. każdy mówi co mam robić, jaką podjąć decyzje, co wybrać a z czego zrezygnować. ale to ja muszę wybrać, co chcę a czego nie. być pomiędzy młotem a kowadłem. //anthoony
przepraszam że nie jestem duchem świętym! ale gdybyś mi powiedziała jak sprawa wygląda byłoby kurwa łatwiej. wiec nie rób mi teraz wyrzutów!. //anthoony