Miłość jest wtedy gdy on ledwie wyszedł,a ty już wybierasz jego numer na telefonie.I wtedy gdy na dworzu burza,a on punktualnie staje na progu twego mieszkania bo wie jak bardzo się boisz.I gdy on wyjeżdża na trzy dni,a ty przez ten czas nigdzie nie wychodzisz,nic nie jesz,umierasz z tęsknoty.Miłość jest wtedy gdy on jest smutny,cierpi,a Tobie pęka serce.I gdy potrzebujecie wyciszenia,ty milczysz bo przecież rozumiecie się bez słów. I gdy on wciąż ma ten błysk w oku, chociaż ostatnio sporo przytyłaś.I także wtedy, jak jesteś chora,potargana i bez makijażu,a on ci mówi,że jesteś najpiękniejsza.A gdy trochę podetniesz włosy,On zauważa tę różnicę.Miłość jest też wtedy,gdy On,choć nie umie,śpiewa ci piosenki.I wtedy,gdy pijecie szampana,choć zajął na zawodach siódme miejsce.I wtedy,gdy on ledwo zasnął,a Ty nadal na niego patrzysz,bo boisz się,że jak zamkniesz oczy to zniknie.I wtedy gdy On,chociaż nie umie piec,przynosi ci własnoręcznie robione ciasto,bo zrobi dla ciebie wszystko.
|