|
aniusia007.moblo.pl
wstajesz sięgasz po telefon i widzisz 1 nową wiadomość. nerwowo bierzesz komórkę do ręki przecierasz oczy i czytasz a na Twojej twarzy samoistnie pojawia się uśmiech.
|
|
|
wstajesz, sięgasz po telefon i widzisz 1 nową wiadomość. nerwowo bierzesz komórkę do ręki, przecierasz oczy i czytasz, a na Twojej twarzy samoistnie pojawia się uśmiech.
|
|
|
Nigdy nie przestanę Cię kochać.
- Nie wierzę.
- Co mam zrobić żebyś mi uwierzyła?! Skoczyć w ogień?!
- Jeśli to zrobisz, to tylko potwierdzisz że mnie nie kochasz
|
|
|
Kiedy kichasz, to znaczy, że ktoś o tobie myśli , kiedy drugi raz kichasz, znaczy, że ktoś o tobie mówi, a kiedy kichasz po raz trzeci, znaczy, że jesteś chora.
|
|
|
-Wiem, że nienawidzisz kłamstwa, ale czego byś mi nigdy nie wybaczyła ?
- Hmm. Wiesz jest to bardzo trudne pytanie, bo w moich oczach jesteś ideałem, co wiąże się z brakiem błędów?
- Ale na pewno jest coś, co by wszystko zmieniło .
- No jest. Nie wybaczyłabym Ci chyba zdrady..
- A co byś zrobiła gdybym właśnie teraz powiedział, że dopuściłem się tego błędu ?
- Powiedziałabym, że Cię kocham, ale nigdy nie wybaczę. Że zepsułeś wszystko i już nigdy te go nie naprawisz. Że straciłeś moje zaufanie i mnie. Że słowo kocham już straciło znaczenie..
- Ale gdybym powiedział, że byłem pijany, Że nic z tego nie pamiętam, że to nie miało znaczenia, że tylko ciebie kocham!?
- Powiedziałabym, że już za późno, że czasu nie cofniesz, że to koniec. Ale nie mówmy o takich przykrych rzeczach, które przecież nigdy nie zaistnieją. Prawda ?
- tak prawda. .. powiedział cichuteńko, a ona go przytuliła uśmiechając się
|
|
|
Chcę czuć, że jestem dla Ciebie najważniejsza, najpiękniejsza, najlepsza, że mnie kochasz jak nikogo innego, że jak trzeba pójdziesz dla mnie na wojnę. Że mnie doceniasz i że jestem tą jedyną, dla której zrobiłbyś wszystko.
|
|
|
Pamiętam jak w przedszkolu jedyną oznaką uczucia, było chwycenie się za ręce. Kiedy w podstawówce, zabranie piórnika oznaczało podryw. W gimnazjum 'miłość' wygląda inaczej. Tutaj nie chwytają się jedynie za ręce, a zabranie piórnika jest niczym w porównaniu do tego co dzieje się w szkolnych kabinach na długich przerwach. Kiedyś uczucie, było tak niewinne. dzisiaj kipiące brudem.
|
|
|
Mam nadzieję że kiedyś będę mógł wtapiać się w twoje oczy każdego dnia , będziesz moja . " - ostatnie słowa , uderzyły we mnie z podwójną siłą . Myślałam że zaraz się uniosę na tej ławce . Wstałam szybkim ruchem , zrywając się jak poparzona , rozglądałam się za nim ale jego sylwetka zniknęła gdzieś w tłumie szkolnego korytarza . Zawsze siedział na szkolnym strychu , wiem bo jedynie tam nie patrzyła na niego żadna panna , nie chciała do niego zagadać , miał tam spokój . Uchyliłam skrzypiące drzwi i weszłam . Drewniana podłoga miała spój specyficzny zapach , dość nieprzyjemny , ale to nie miało znaczenia . Rozglądałam się dłuższą chwilę za nim , napotykając różne stare graty . " Chodź tu do mnie " - chwycił mnie za rękę , szeptając za moimi plecami . Odwróciłam się do niego i od razu przyłożył dłonie do moich policzek ,całując bardzo namiętnie , nikt jeszcze mnie tak nie całował ,z tak ogromnym zaangażowaniem . " Ja ciebie też " . powiedziałam w myślach , czule gładząc jego poliki
|
|
|
Był oryginalny , duże bluzy , ciągle słuchawki w uszach i bity które sam tworzył . Przystojnie wyglądał każdego dnia ,co dzień lepsze perfumy , a na skinienie palcem mógł mieć każdą lalkę . Pewnie przez to wszystko , leciała na niego każda panienka . Każda się nim zachwycała , specjalnie przechodziła obok niego i udawała zabawną , żeby się mu przypodobać . Siedział pewnego dnia na ławce , pisząc coś na kartkach swojego zeszytu . Usiadłam na przeciwko , patrząc na niego spod daszka dużej czapki swojego kumpla . Nagle zadzwonił telefon " kurwa , że też w takiej chwili " , odrzuciłam połączenie i wróciłam do patrzenia na niego . Zajarzyłam że pewnie pisze kolejny tekst piosenki . Podniósł się i podszedł do mnie , zostawiając obok mnie zapisaną kartkę . Spojrzałam kątem oka , niepewnie biorąc ją do ręki . " Uwielbiam kiedy na mnie patrzysz , pozwalam robić to tylko tobie , bo tylko twój wzrok kocham
|
|
|
Tęsknisz czasami za nim ? - nie czasem za nim nie tęsknie , tęsknie za nim każdej nocy , bo wieczory zawsze spędzałam z nim , uwielbiałam to , tak romantycznie mnie wtedy przytulał , głaskał po głowie , całował moją szyję zostawiając na niej swój ciepły oddech . Tęsknie każdego dnia , w ciepłe dni zabierał mnie nad jezioro , baseny , leżeliśmy w cieniu pod drzewem patrząc sobie długo w oczy , czułam że mam go tylko dla siebie , jakbym sama stworzyła go samej sobie , kiedy było chłodno zabierał mnie do siebie , włączaliśmy film , razem jak dzieciaki jedliśmy słoik nutelli , przy tym obsmarowując kąciki ust , wtedy zazwyczaj całował mnie mówiąc że się ubrudziłam i cwaniacko mówiąc że nie ma akurat chusteczek . Lubiłam te wszystkie preteksty , dla których mnie tulił , obejmował , nawet to kiedy pstrykał mój nos kiedy byłam złośliwa . - widzisz jak wielka jest tęsknota za tobą ? - nie czekając na to co odpisze , wyłączyłam monitor , położyłam się spać czując wielką ulgę
|
|
|
Kiedy normalny bieg codziennego życia zostaje nieoczekiwanie zakłócony, uświadamiamy sobie dobitnie, że jesteśmy niczym rozbitkowie, którzy próbują zachować równowagę na nędznej desce pośród otwartego morza, i nie pamiętają już, skąd się tam wzięli, ani nie wiedzą, dokąd znoszą ich fale.
|
|
|
Leżę w łóżku.kolejny raz zalana łzami,żałując że dzieli nas te cholerne dwieście kilometrów. a mnie po nim ani numeru,ani adresu,choćby nazwiska. jedynie wspomnienia,które kolejny raz zadają to okropne kłucie w sercu.wspomnienia z jednego wieczoru,jednej nocy, krótkiego poranka.
i jedno nasuwające się pytanie,dręczące moje myśli w kółko i w kółko:
- czy chodź raz pomyślał o mnie?czy chodź raz poczuł żal,że nie pozostawiłam po sobie żadnego kontaktu ?
|
|
|
To musi być miłość , jeśli powiesz chłopakowi , że podoba Ci się jego koszula , a On później nosi ją codziennie .
|
|
|
|