Chce, zebys lubil moja zwyczajnosc. Patrzyl na mnie, gdy sie ciesze, sluchal jak krzycze, przytulal, gdy placze. Chce byc chwila ciszy w momencie kiedy milczysz, chce byc blisko i jednoczesnie daleko, witac sie i zegnac, przychodzic i odchodzic, ale nie na dlugo..
|