|
aneczka_xdd.moblo.pl
dotknął jej karku . delikatny paraliż przemknął po jej ciele zamieniając się w najprzyjemniejsze uczucie . zaczął masaż . starała się tłumić dreszcze rozluźniła si
|
|
|
dotknął jej karku . delikatny paraliż przemknął po jej ciele , zamieniając się w najprzyjemniejsze uczucie . zaczął masaż . starała się tłumić dreszcze , rozluźniła się . była szczęśliwa . / aneczka_xdd
|
|
|
w końcu wyrwała się ze szponów złości , wzięła w płuca buch kojącego powietrza , poczuła jak zwalnia jej serce , jak krew w żyłach powoli przepływa , jej oddech stał się wolniejszy , spokojniejszy , opanowała to . Wygrała , już nie była zła , już nie krzyczała , zaczęła mówić szeptem , poczuła , jak staje się wolna . wolna od tego wszystkiego , zaczęła myśleć racjonalnie , głową , nie sercem czy wściekłością . wybaczyła . / aneczka_xdd
|
|
|
Im bardziej chciałam go znienawidzić tym bardziej był idealny. / tyskaaaaa
|
|
|
nie ma większej rzeźni niż pamięć.. / natala17
|
|
|
Wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. - jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie. - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ... - na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy. - na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok. - na co?! - zaczęła krzyczeć. - spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję. - odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona, wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu. / kochaaamm
|
|
|
wolę spróbować i odnieść porażkę , niż odnieść porażkę nie próbując . / aneczka_xdd
|
|
|
'Mówiłaś szczerość przede wszystkim .. ' / aneczka_xdd
|
|
|
Już nie wiem czego oczekuje od życia , czego chcę , już nie wiem jakiego faceta potrzebuję , już nie wie nic . chyba nigdy nie wiedziałam tak na prawdę . / aneczka_xdd
|
|
|
wolę mieć namiastkę tego wszystkiego , niż nie mieć nic . / aneczka_xdd
|
|
|
Gdyby nie On , to mogłoby nam wyjść . / aneczka_xdd
|
|
|
Akceptujemy miłość taką , na jaką naszym zdaniem zasługujemy . / 'the perks of being a wallflower '
|
|
|
czujesz ? - nie , nic nie czuję - to dobrze , to tak jak ja . - a co mam czuć ? - chemię między nami . już jej nie ma . / aneczka_xdd
|
|
|
|