|
andziulaa2.moblo.pl
do telefonicznej budki weszła miłość. włożyła kartę numer wykręciła ot tak sobie z miłości do serca zadzwoniła. sygnał długi lecz nikt nie odbiera. cóż na siłę nie da
|
|
|
do telefonicznej budki weszła miłość. włożyła kartę, numer wykręciła ot tak sobie, z miłości do serca zadzwoniła. sygnał długi, lecz nikt nie odbiera. cóż, na siłę nie da się połączyć bo serce niekiedy jak telefon bywa czasem zajęte a czasem nie łączy...
|
|
|
Ideał : Gdy odchodzę od niego obrażona - idzie za mną. Gdy patrzę na jego usta - całuje mnie. Gdy go popycham i biję - chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać - całuje mnie i mówi, że kocha. Gdy jestem cicha - pyta co się stało. Gdy go ignoruję - poświęca mi swoją uwagę. Gdy go odpycham - przyciąga mnie do siebie. Gdy mnie widzi w najgorszym stanie - mówi, że jestem piękna. Gdy zaczynam płakać - przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy widzi jak idę - podkrada się za mną i przytula. Gdy się boję - ochrania mnie. Gdy kładę głowę na jego ramieniu - nachyla się i mnie całuje. Gdy kradnę jego ulubioną bluzę - pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy. Gdy mu dokuczam - on też mi dokucza i sprawia, że się śmieję. Gdy nie odzywam się przez długi czas - zapewnia mnie, że wszystko jest dobrze. Gdy patrzę na niego z wątpliwością - uzasadnia. Gdy łapię go za rękę - łapie moją.
|
|
|
"To niemożliwe" - mówi Rozum, "To lekkomyślne" - mówi Doświadczenie, "To może zranić" - mówi Duma, "Spróbujmy!" - mówi Marzenie...
|
|
|
-Czemu taka jesteś? -Jaka? -Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna? -Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny które znasz...
|
|
|
- Ja Cię przytulę, ok? - A ja? - A Ty mnie pocałuj.
|
|
|
Dzięki Tobie uśmiecham się do ekranu telefonu w drodze na przystanek, do szkoły, do domu. A ludzie tak dziwnie się patrzą. jakby uśmiech był czymś niecodziennym. ;)
|
|
|
- cii.. - dlaczego mnie uciszasz ? - cii.. - ? - chcę usłyszeć czy Twoje serce naprawdę szybciej bije gdy mnie widzisz.
|
|
|
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś ściskając Misiowi łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego - zapewnił go Puchatek - posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha to ten ktoś nigdy nie znika, tylko siedzi gdzieś i czeka na Ciebie.
|
|
|
to nie takie łatwe, co czuję znów
|
|
|
to ta magia, dzięki tobie mogę nawet latać ;**
|
|
|
Bo Ktoś Sprawia,że ten uśmiech się pojawia....;)
|
|
|
" ... Oczy jak diamenty masz, śliczne usta, słodką twarz, gwiazdkę z nieba Tobie dam, słońce niech zaświeci nam ... "
|
|
|
|