|
americanlove.moblo.pl
czekała na niego od paru godzin nie mogła zasnąć płakała wrócił około 2 w nocy ' gdzie byłeś ? martwiłam się ' ' o co Ci kurwa chodzi ? człowiek już nie może wyjść
|
|
|
czekała na niego od paru godzin , nie mogła zasnąć , płakała , wrócił około 2 w nocy ' gdzie byłeś ? martwiłam się ' ' o co Ci kurwa chodzi ? człowiek już nie może wyjść z kumplami ! ? ' wiem , że byłeś z nią , nie kłam ' spuściłam z niego wzrok i wbiłam go w podłogę ' podszedł do mnie i chwycił mocno za ramię ' co ty kurwa wygadujesz ? pojebało Cię kobieto ? ' zostaw , jesteś pijany , porozmawiamy jutro ' ' nie będziemy rozmawiać teraz ! ' wykrzyczał , popatrzyłam na niego z błaganiem ' dobra , byłem z nią , zadowolona ? ' popatrzyłam mu głęboko w oczy , wybuchając spazmatycznym płaczem ' jak mogłeś ? ' uderzyła go , zaczęła się wyrywać ' zostaw skurwielu ! ' uderzył ją w policzek z taką siłą , że upadła na podłogę , on usiadł pod ścianą i zaczął płakać jak dziecko , otrząsnęła się i usiadła obok niego ' nie chciałem , kocham Cię , przepraszam za wszystko ' wyszeptał , otuliła go ramieniem i musnęła delikatnie wargami jego czoło ' kocham Cię ' powiedziała ...
|
|
|
' kocham Cię kurwa , tak strasznie Cię kocham , zrozum to w końcu ! ' krzyczałam ' jesteś taka delikatna , wrażliwa , nie mogę , nie potrafię , boję się , że mógłbym Cię skrzywdzić , zostawmy to tak jak jest , proszę ' łzy zaczęły mi płynąć po policzkach ' jesteś dla mnie kimś wyjątkowym , jesteś zbyt ważna zrozum , nie zasługuję na Ciebie ' powiedział z żalem ' dlaczego ty mi to robisz ? tym , że nie chcesz ze mną być krzywdzisz mnie jeszcze bardziej , zrozum , kocham Cię , mam w dupie co będzie kiedyś , wolę być z Tobą szczęśliwa choć tych parę chwil niż wcale , zrozum ! ' podszedł do mnie i przyciągnął mocno otulając mnie ramieniem , pocałował mnie czule i wyszeptał ' chwila minęła ' odszedł , zostawił mnie , przecież tak go kocham ...
|
|
|
popatrzyłam na niego przeszklonymi od łez oczami ' proszę Cię nie zostawiajmy tak tego , przepraszam , spieprzyłam , wiem ' błagałam , aby mi wybaczył ' rozjebałaś wszystko co było między nami , nie rozumiesz tego , mówiłem , że nigdy nie wybaczę Ci zdrady , a ty ... ' odwrócił głowę , usłyszałam , jak cichutko łka ' przecież tak Cię kochałem , źle Ci było ? no źle ? powiedz coś kurwa ! ' zaczął na mnie krzyczeć , płakałam jak głupia , osunęłam się po ścianie ' błagam , tak Cię kocham , nie chciałam , uwierz mi , proszę , jeszcze wszystko można naprawić ' podszedł do mnie i podał rękę , abym wstała , przyciągnął mnie do siebie , popatrzył mi w oczy i pocałował czule ' żegnaj na zawsze ' wyszeptał mi do ucha i odszedł , upadłam na ziemię i zatopiłam się w łzach ...
|
|
|
- so ... what now ?
- i don't know , i just want to be happy ... so fuckin happy , you know ?
- ok ♥
|
|
|
głodna miłości , upita łzami ... ; /
|
|
|
- Czego pragniesz najbardziej na świecie ?
- Dowiedzieć się , że jestem adoptowana ...
- Zwariowałaś ?
- Też byś zwariowała , gdyby najprzystojniejszym i najbardziej idealnym facetem na świecie był Twój brat ; )
|
|
|
było bardzo późno , spała już od 2 godzin , nagle obudził ją dźwięk sms'a, zaklęła otwierając wiadomość ' śpisz ? jak tak to przepraszam chciałem tylko powiedzieć , że ... że Cię kocham ' . od razu się rozbudziła , skłamała ' nie śpię kochanie ' lubiła takie niespodzianki , to co , że następnego dnia szła do szkoły na 8 , a baba od matmy szykowała kolejną kartkówkę.pewnej nocy , nie zmrużyła nawet oka , czekała , chciała ponownie usłyszeć dźwięk wiadomości , usłyszała go o 5 nad ranem , sms brzmiał ' umarł , tak mi przykro ; ( ' nie uwierzyła , każdej nocy czekała na wiadomość od niego , z nadzieją , że kiedyś odpisze , nie doczekała się ...
|
|
|
|