|
ambrel.moblo.pl
Ta nadzieja trzyma wczoraj jutro dziś...
|
|
|
Ta nadzieja trzyma wczoraj, jutro, dziś...
|
|
|
Dzwonisz...Znów nikt nie odbiera
Pewnie już mu nie zależy...Pewnie znów poszedł na melanż...
To boli wiem, ciągle martwi cię, że się nie pozbiera
A może jednak...A może teraz...
|
|
|
To nie pierwszy raz myśli pogrzebały wiarę
Że gdzieś tam oczy łzawią...oczy szare...
|
|
|
Każde Twoje słowo unoszone niczym przez wiatr
Liczysz się tylko Ty, dalej już o nic nie dbam
|
|
|
trzeba kochać dobrych ludzi, a jebać obłudnych
trzeba jebać bujdy, plotki, kurwy i mieć wewnętrzną siłę, która rozwali wszystkie mury
|
|
|
bo nie w tym rzecz, żeby leżec, płakać, szlochać
ktoś Cię kocha, to Ty też się naucz kochać
|
|
|
Taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład, a i tak potrafimy tylko źle wybrać
|
|
|
Nie każę Ci mnie kochać, chcesz to mnie znienawidź
|
|
|
miał plany i szczęście i ego tak wielkie, że przyznać się do porażki byłoby przekleństwem
|
|
|
czas goi rany? kto tak powiedział?
na tym pieprzonym betonie wciąż leżą wspomnienia
|
|
|
zniszczona psychika
przez kogo? nie pytaj
|
|
|
jeśli nie chcesz cierpieć to też przestań ranić
|
|
|
|