|
amamoto.moblo.pl
mówisz że trudno mi dogodzić. jak więc wytłumaczysz fakt że do szczęścia potrzeba mi tylko ciebie ? wystarczy że jesteś obok. i śmiało powiem ci jak strasznie cie ch
|
|
|
mówisz, że trudno mi dogodzić. jak więc wytłumaczysz fakt, że do szczęścia potrzeba mi tylko ciebie ? wystarczy że jesteś obok. i śmiało powiem ci jak strasznie cie chce. złą historie opowiem, o mieście co to widać je w tle, jak bardzo go nienawidzę. źle mi się śni ; (
|
|
|
chodź to jeszcze tylko parę ulic stąd kilkanaście chodnikowych dziur chodź przyspieszmy kroku bo dogania nas noc a w nocy lepiej losu tu nie kusić i wtedy powiem ci jak bardzo cię chcę i wszystkie moje tajemnice o tym mieście co to widać je w tle, jak bardzo go nienawidzę :(
|
|
|
tak baardzo cie chce, niby mam, ale czy na pewno ?
|
|
|
nigdy nie pozwolę ci mną zawładnąć, do tego stopnia, że się ugnę... nie rządzisz mną, nareszcie rozumiem, że na mnie nie zasługujesz, ale jestem jeszcze trochę uległa. poczekaj
|
|
|
jesteś pierwszy, któremu dałam wszystko i który wszystko mi odebrał.
ty nie wiesz co to znaczy się nigdy nie zakochać ?! strasznie się bałam, jak wszystkie koleżanki coś w tych sercach miały. zawsze ktoś był im w głowie. a ja? co ze mną było nie tak ? dlaczego nie potrafiłam facetów darzyć nawet najmniejszym uczuciem ? to bolało. i w końcu pojawiłeś się ty. pokazałeś mi wszystko czego tak bardzo chciałam. a następnie jak nikt inny w moim życiu złamałeś mi serce. wróciłeś, wiem... myślisz że to coś zmieniło? już zawsze zostaniesz tym jedynym, w którym pokładałam nadzieje, który pokazał mi jak wygląda najgorsze, tak bo przy tobie spotkało mnie i najlepsze i najgorsze.
nienawidzę cie i kocham... obrzydliwe mam to życie
|
|
|
nie mam siły patrzeć na te wszystkie ckliwe miłości które nas otaczają. te serduszka, te dedykacje na naszej klasie... nie umiem przed tym uciec, dlatego zastanawiam się. co z nami jest nie tak, że żyjemy sobie sobą w ciszy ? bez specjalnego rozgłosu. kochamy się ?
to jest piękne, Misiek, sądzę że cie kocham, naprawdę...
|
|
|
a wtedy boje się że nie będzie nas, a w sercu rodzi się dziwny strach. lecz nie pozwolę odejść teraz łatwo tak bo teraz dobrze wiem, że strasznie kocham cie, w tej nienawiści z przed lat... niech bóg nie daruje, temu kto zepsuje to co sam nam dał : (
|
|
|
już nie wierzę, że ludzie są w stanie zrobić dla bliźnich coś dobrego.
mam nadzieję, ale nie wierzę. nie okłamujmy się, ludzie nie są dobrzy. miłosierdzie nie jest im znane, nie łudziłam się nigdy : (
|
|
|
nie wystarczy być ładnym, ale to się przydaje. i to dziewczyna powinna być za ładna dla faceta, tylko wtedy go utrzyma
|
|
|
leżąc ci na twojej klatce piersiowej odkryłam całą magię, która siedzi w tobie i tak mocno mnie przyciąga. czułam muzykę. mogłam tak już zawsze.
serce biło ci jak oszalałe, to właśnie ono tak pięknie wybijało rytm w którym się zakochałam. teraz jestem pewna, jesteś mój. niech bóg nie daruje temu kto to zepsuje : (
|
|
|
kocham cie, jesteś dla mnie całym światem, ale cóż poradzę że wciąż widzę w tobie tego który kiedyś zadał mi takie cierpienie? chce wierzyć, że się zmieniłeś
|
|
|
nigdy nie ułożymy wszystkiego po swojej myśli. nie będzie dobrze, pod każdym względem. jeśli w miłości jest okej, to cała reszta musi mi się posypać... taka wredna analogia. przecież nie można być szczęśliwym. szczęście jest dla głupców, a ja jestem zbyt inteligentna
|
|
|
|