|
am0re.moblo.pl
Na samotność bowiem skazują człowieka nie wrogowie lecz przyjaciele..
|
|
|
am0re dodano: 27 grudnia 2010 |
|
Na samotność bowiem skazują człowieka nie wrogowie, lecz przyjaciele..
|
|
|
am0re dodano: 27 grudnia 2010 |
|
"Będe przy Tobie" - to najlepsza obietnica jaką może złożyć przyjaciel.
|
|
|
am0re dodano: 26 grudnia 2010 |
|
Miłość daje mi siłę, daje mi wiarę, ona jedna, ona jest Pana darem. Miłość jest ciepła, jak promień słońca, który daje siłę do końca życia. Ona niezbędna, jak każdy rześki deszcz, który daje wodę niezbędną do przeżycia.
|
|
|
am0re dodano: 26 grudnia 2010 |
|
Miłość. Ona nie ma końca, zrozumiesz to kiedy wzmocni ją rozłąka. Ona jest nieustająca, czasami zimna, a czasami wrząca. Ona jest jak promień słońca, który dociera i sprawia, że umierasz z gorąca.
Czasami bywa niebezpieczna, tak jak granat u stóp, w którym zgubiła się zawleczka. Jest nieprzewidywalna, jak rozlana pod nogami substancja łatwopalna. Wybucha bez ostrzeżenia, poglądy zmienia, dzięki niej trwają pokolenia..
|
|
|
am0re dodano: 26 grudnia 2010 |
|
Ale ja znam ten stan, kiedy Ciebie mam.
|
|
|
am0re dodano: 26 grudnia 2010 |
|
Prosto w oczy słodkie słowa, w plecy metalowe pręty..
|
|
|
am0re dodano: 26 grudnia 2010 |
|
Za plecami rozgadani przyjaciele fałszywi, pochłonięci historiami, które słyszą tylko ściany, widzisz
świat z palca wyssany, świat karmiących się kłamstwami żołnierzyków ołowianych..
|
|
|
am0re dodano: 26 grudnia 2010 |
|
On patrzy przez weneckie lustro, kiedy Ty go nie widzisz, przy Tobie jest w prządku później za plecami szydzi..
|
|
|
am0re dodano: 26 grudnia 2010 |
|
(...) lecz są na szczęście ludzie w których jeszcze wierzę, prawilni jak pacieże właśnie na nich liczę..
|
|
|
am0re dodano: 26 grudnia 2010 |
|
Dobrze pamiętam wszystkie nieszczere twarze fałszywych ludzi ukrytych pod kamuflażem..
|
|
|
am0re dodano: 26 grudnia 2010 |
|
Nie żyć, nie myśleć, nie być, nie istnieć. Na chwilę się zgubić. A kiedy będzie po wszystkim wtedy wrócić..
|
|
|
am0re dodano: 26 grudnia 2010 |
|
Czasami tak bywa, że lepiej byłoby zasnąć i już nigdy się nie obudzić.
|
|
|
|