|
alwayssmiile.moblo.pl
i love you.. ? udajesz że nie wiesz co to znaczy czy zdążyłeś już sobie przetłumaczyć w translatorze i nie wiesz co odpisać ?
|
|
|
- i love you.. - ? - udajesz, że nie wiesz co to znaczy, czy zdążyłeś już sobie przetłumaczyć w translatorze i nie wiesz co odpisać ?
|
|
|
' nienawidzę poniedziałków. ' - ile razy tak pomyślałam ? ojejj. wiele. dopóki nie zaczęliśmy chodzić do tej samej szkoły.
|
|
|
hej hej hej . nie ograniam .
|
|
|
- idę na dwór. - a wzięłaś krem z filtrem UV ? - po_ebało cie ? jest kilkanaście stopni na minusie. -.- - no iii ? we wakacje chodziłaś w białych kozaczkach, to czemu nie chcesz kremu ? ;cc - spadaj. - czeeść dziwo. ;D ;**
|
|
|
w zeszły weekend moi znajomi z osiedla poprosili, żebym wyszła na dwór. kiedy się z nimi spotkałam dali mi gorzką, najgorszą czekoladę z kopertą. nie miałam zielonego pojęcia o co chodzi. na karteczce było napisane ' siema lala. niech zawsze będzie ci tak słodko. z naszego życia wypier_alaj. ' łzy zalały moje policzki, a oni powiedzieli ' i po co ci ten cały makijaż ? i bez niego wyglądasz najpiękniej pod słońcem. ' moje uczucia były cholernie zmieszane. spośród grupki ludzi wyłonił się ON. szepnął mi do ucha ' nie maluj się więcej. nie chcę cię tracić. ale k_rwa proszę, nie zmieniaj się w tą barbie. dla mnie zawsze będziesz jedyna i niezastąpiona. nawet kiedy płaczesz wyglądasz zdumiewająco. ' wtedy uświadomiłam sobie, że mam wokół siebie najwspanialszych ludzi na świecie. szkoda, że sposób na powiedzenie prawdy musiał być taki ciężki..
|
|
|
zawsze mi powtarzał, żebym nie popadła w nałogi. zero papierosów, brak styczności z procentami, wykluczenie samobójczych myśli. to śmieszne, bo któregoś dnia rzucił we mnie paczką papierosów, dał mi parę groszy, mówiąc, że to na piwo i wręczył mi plan na którym były wyszczególnione wszystkie mosty w mieście. tego dnia powiedział, że to koniec. że nie jestem już ' jego ' i mogę robić co chcę. na końcu dodał, że jeżeli to mi nie pomoże, w każdej chwili może pójść do osiedlowego po żyletkę. wszystko dopełnił słowami ' tak będzie lepiej.'
|
|
|
- zawsze chciałam mieć starszego brata. - jak chcesz, to mogę zostać Twoim starszym bratem. wystarczy, że ładnie poprosisz. ;) - nie no bez jaj. ;d - jak to bez ? jakbyś nie wiedziała, to jaja jeszcze mam. -,-
|
|
|
nie mogę rozgryźć koloru twoich oczu.. nie k_rwa. nie jestem jakimś pieprzonym daltonistą. ale mógłbyś nie spuszczać wzroku na szkolnym korytarzu na mój widok.
|
|
|
' coś jest nie tak. czuję to. ' nienawidzę tych słów. słyszę je tylko, kiedy płaczę lub jak mam smutny opis na gadu. w normalny, słoneczny dzień nikt nie odważy się podejść i powiedzieć ' słuchaj. mnie nie musisz kłamać. widzę w twoich oczach, że tłumisz coś w środku. nie chcę, żebyś mi mówiła, co się stało, ale pamiętaj, że mój rękaw czeka. '
|
|
|
fałszywi ludzie ? rozejrzyj się dookoła i powiedz mi, który taki nie jest. każdy ma w sobie coś z chu_ja. nie jestem idealna, ale fałszerstwa nienawidzę.
|
|
|
|