|
aloneee.moblo.pl
cholernie za nim tęsknię czytam stare esy archiwum gg. niby jest dobrze ale nie jest przy mnie i to rozpierdala od środka. po prostu chce się w niego wtulić i go p
|
|
|
cholernie za nim tęsknię, czytam stare esy, archiwum gg. niby jest dobrze, ale nie jest przy mnie, i to rozpierdala od środka. po prostu chce się w niego wtulić, i go pocałować. tydzień temu jeszcze z nim byłam. jeszcze tydzień temu, miałam pewność, że mnie kocha, że jestem tylko jego. a teraz już nic nie wiem, boje się, że się zakocha, że kontakty nam się zerwą, a przeraża mnie to bo w głębi siebie wierze, że jeszcze będzie dobrze i chociażby za 6-7 lat, będę mogła z nim być. a teraz tęsknota mnie po prostu zżera. leże wieczorami i nie mogę zasnąć, a przed oczami mam tamten dzień. wyobrażam sobie przyszłość, płaczę. po prostu to wszystko mnie wyżera, nie mam na nic siły, chce tylko siedzieć i tęsknić. wkopałam się po całości, nigdy nikogo tak nie kochałam..
|
|
|
nie zakochałam się w grzecznym chłopaku. zakochałam się w chłopaku, który pali, pije, ćpa. zakochałam się w chłopaku, który często bywa chamski, i ma wyjebane na szkołę. pyskuje nauczycielom. to w nim odnalazłam siebie, mimo wszystko.
|
|
|
leżysz przewracając się z boku na bok. próbujesz zasnąć, ale przez głowię przelatuje Ci tysiące wspomnień z nim w roli głównej. piszesz smsa i czekasz na odpowiedź, lecz jej nie ma. bierzesz do ręki laptopa i włączasz gadu-gadu, z nadzieją, że napisze.
|
|
|
leżałam na Nim prosząc Boga, by to się nie kończyło. nie wierzyłam w to wszystko co się dzieje, to było za piękne. nie myślałam, że to wszystko tak się potoczy. nie myślałam, że ta odległość zepsuje wszystko, nie sądziłam, że tęsknota będzie nas zżerała. w tamtej chwili byłam szczęśliwa, nie obchodziło mnie nic innego.
|
|
|
nie spodziewałam się, że jadąc tam będę miała okazje wtulić się w niego, poczuć smak jego ust. bardziej spodziewałam się tego,że dasz mi do zrozumienia, że nic dla Ciebie nie znaczę. ja dalej nie wierzę, w to co się stało, dalej nie wierzę, że pokochałeś mnie, że mogłam chociaż przez chwilę być tą 'Twoją' .
|
|
|
nawet nie wiesz, jak codziennie chcę wtulić się w Ciebie. nawet nie wiesz, jak chcę Cię pocałować, chcę dotknąć Twoich dłoni. zrozum, tęsknota mnie przerasta. to wszystko wyżera mnie od środka, zabiera szanse na normalne życie.
|
|
|
może uznasz mnie za idiotkę, może powiesz, że mam za dużą wyobraźnię. ale ja wierzę, że kiedyś nam wyjdzie. wierzę, że w przyszłości wszystko się ułoży, i codziennie będziesz mnie budził swoim pocałunkiem.
|
|
|
może to wszystko stało się za szybko. może po prostu powinniśmy pomyśleć nad przyszłością i tym co będzie dalej, zamiast brnąć w to jeszcze bardziej. ale to było silniejsze, musiałam wtulić się w niego i poczuć smak jego ust, nawet jeżeli miałoby to trwać chwile, a potem miałabym cierpieć.
|
|
|
wszyscy ludzie śmieją się, wychodzą na dwór. a ja nie widzę w tym wszystkim sensu. siedzę w domu zalewając się łzami i tęskniąc za Tobą.
|
|
|
siedzisz i ból rozpierdala Cię od środka. nie masz siły wstać, nie masz sił funkcjonować. jedyne czego teraz chcesz to wtulić się w jego ramiona, co jest wręcz niemożliwe.
|
|
|
często zaczynamy coś, nie myśląc co będzie dalej. jesteśmy w danej chwili szczęśliwi i nie myślimy o przyszłości. ale często potem musimy cierpieć, bo nie przemyśleliśmy tego, co robimy.
|
|
|
niby pięć godzin, ale najlepsze pięć godzin mojego życia. przed oczami przewija mi się jak na nim leżałam, jak się na niego fochałam, pierwszy pocałunek. to jaki był cudowny. jak patrzyłam na zegarek i załamywałam się,że zaraz jadę. jak łapał mnie i przytulał, jak leżał na mnie, jak czochrałam mu włosy, jak go dzióbałam, jak dyskretnie łapaliśmy się za rękę, jak wtulił się we mnie na pożegnanie. ja tego nigdy nie zapomnę. zawsze będziesz częścią mojego życia.
|
|
|
|