|
alexandra0101.moblo.pl
Otworzyłam drzwi jakby się paliło moja ekscytacja była wręcz dziecinna i oto stał przede mną: moje cudo mój młody bóg.
|
|
|
Otworzyłam drzwi, jakby się paliło - moja ekscytacja była wręcz dziecinna - i oto stał przede mną: moje cudo, mój młody bóg.
|
|
|
Wiem tylko że jest mi zimno, że się zgubiłam i że życie znów stało się ciężkie.
|
|
|
i mówi , że on ją nie obchodzi , że nie chce go znać , ale jej oczy mowią cos zupełnie innego ..
|
|
|
gratuluję, nienawidzę Cię.
|
|
|
Zapaliła papierosa i delektuje się nim...Na razie nikt jej nie przeszkadza. Ale wie, że za chwilę ktoś się wydrze. Znowu czegoś będą od niej chcieli...Ale jeszcze nie teraz..
|
|
|
-Co robisz? -Piszę reklamację. -A co Ci się zepsuło? -Mój facet. Miał być wysokim, romantycznym brunetem z nutką wrażliwości, a dostałam niskiego egoistę uzależnionego od kobiecych tyłków.
|
|
|
Spostrzegł, że mu się przyglądam. – Co? – zapytał, odrobinę zmieszany. – Nic, po prostu coś sobie dopiero uświadomiłam. Wiesz, jesteś całkiem przystojny. [...] – Musiałaś się mocno uderzyć w tę głowę – stwierdził. – Mówię serio. – W takim razie, dziękuję. Czy coś w tym stylu. – Nie ma za co. Czy coś w tym stylu.
|
|
|
..i nie ukrywam, że ulegnę jeszcze raz i popełnię setny raz to samo
|
|
|
Powrót ze świata zmarłych. To zaczyna być dla ciebie normalne, nie sądzisz? Jak... karaluch.
|
|
|
Powinieneś wiedzieć lepiej od innych ludzi, że to co martwe, powinno zostać martwe.
|
|
|
Daj mi chwilę. Jeszcze przyswajam myśl, że demony są prawdziwe.
|
|
|
Umiera się na wiele sposobów: z miłości, z tęsknoty, z rozpaczy, ze zmęczenia, z nudów, ze strachu...
|
|
|
|