 |
aguusx33.moblo.pl
Powoli zaczynam mieć dość tego co mnie otacza osób które mnie ranią. Jestem na granicy przepaści i nie wiem czy spadnę. Wszyscy odchodzą .
|
|
 |
Powoli zaczynam mieć dość tego co mnie otacza, osób które mnie ranią. Jestem na granicy przepaści i nie wiem czy spadnę. Wszyscy odchodzą .
|
|
 |
tak naprawdę trudno było zdefiniować naszą relację. Nie byliśmy parą, ale trzymaliśmy się razem. Byliśmy gdzieś pomiędzy.
|
|
 |
Pewnego dnia na przystanku autobusowym dosiadła się do mnie starsza pani. - Jestem zakochana w tym samym mężczyźnie ponad pięćdziesiąt lat. Byłam naprawdę wzruszona, ale ona dodała wtedy: - Chciałabym tylko, żeby on o tym wiedział...
|
|
 |
Słyszałem, że świat jest piękny - rzekł niewidomy. Podobno - odpowiedział widzący.
|
|
 |
-Jaki piękny muchomor! -Co mówiłaś Myszko? -Yyy... może chcesz grzybki kochanie?
|
|
 |
Podszedł i powoli złapał ją za rękę. -Kochasz go.? spytał szeptem. -Kocham... odpowiedziała cicho, ledwo słyszalnie. -A gdybyś kogoś pokochała mocniej.? -Nie pokocham. Nikogo nie pokocham bardziej niż jego. powiedziała pewnie, z ogromnym przekonaniem. -Żałuję, że wtedy byłem taki głupi... -Byliśmy młodzi... Co mogliśmy wiedzieć... Ale wiesz, chyba też żałuję, że nie daliśmy sobie szansy...
|
|
 |
Udaję, że jest dobrze. Nałożę kolejną warstwę makijażu, znów każdy uwierzy, że po tobie nie cierpię. Ale wiesz... tam, w środku boli, psychika siadła i łez brakuje.
|
|
 |
`Jest źle ale nie fatalnie jeszcze.
|
|
 |
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie m
|
|
 |
- to koniec - dlaczego? - bo już nie czuję tego co czułam, już nie wariuje, już nie stroję się godzinę przed lustrem, już nie sprawdzam co 10 minut telefonu, czy oby na pewno nie dzwoniłeś, a ja może po prostu nie usłyszałam, już nie pytam po raz kolejny sąsiadki czy cię widziała i czy widziała, jaki jesteś cudny, już nie nazywam swych miśków twoim imieniem.
|
|
 |
Michał kocham Cię/Tomek wczoraj było cudownie/Jestem u Bartka .
|
|
 |
biorę gumkę do ścierania i staram się wymazać z serca i głowy wspomnienia o księciu na białym koniu. udaję, że nigdy nie padły słowa 'na zawsze' i że tak naprawdę to był jakiś kiepski film, w którym nie brałam udziału. zastępuję to nieśmiałością i nowym uczuciem. szkoda tylko, że moje poszarpane serce nie umie już oddychać spokojnie i łapać chwilę. nie ufa. nie umie. boi się ..
|
|
|
|