 |
aguusx33.moblo.pl
To nawet nie miało prawa boleć. Boli kiedy On rzuca Ją jak tanią zabawkę. Boli kiedy odchodzi do innej. Boli kiedy milczy nie oddzwania i nie odpisuje na banalne smsy
|
|
 |
To nawet nie miało prawa boleć. Boli kiedy On rzuca Ją jak tanią zabawkę. Boli, kiedy odchodzi do innej. Boli kiedy milczy, nie oddzwania i nie odpisuje na banalne smsy. A to, że mówi szczerze "nie możemy być razem, choć cholernie mi się podobasz", nie może boleć. Przecież nikogo nie można zmusić do kochania. Miłość to nie zawsze jest transakcja obustronna. Powinna być, ale nie jest.
|
|
 |
i gdy przez jedno głupie słowo, jedną głupią kłótnie, straciłam ciebie, jak i połowę mojej duszy..
|
|
 |
wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. - jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie. - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ... - na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy. - na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok. - na co?! - zaczęła krzyczeć. - spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję. - odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona, wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu./ abstraction
|
|
 |
'To nie tak, że się poddałam. po prostu daję spokój, bo to nie ma żadnego sensu, a nie długo nie będzie miało znaczenia...'
|
|
 |
-znów to robisz.! -co?! -mącisz mi w głowie.
|
|
 |
NIE mam ochoty na nic ! NIE mam ochoty odbierać niczyich telefonów ! NIE mam ochoty czytać niczyich smsów ! NIE mam ochoty wychodzić nigdzie poza mój pokój ! NIE mam ochoty nikogo wysłuchiwać ! NIE mam ochoty słuchać pocieszeń które nic nie dawają !
|
|
 |
cześć , kocham cię , pamiętasz ?
|
|
 |
cześć , kocham cię , pamiętasz ?
|
|
 |
Pamiętaj o tęsknocie, o sercu Ci tak bliskim. Pamiętaj, że jest ktoś, dla kogo jesteś wszystkim! < 3
|
|
 |
cześć. jak tam z tym twoim? - nijak. - jak to? - nie mam z nim kontaktu. - dlaczego ? - olał mnie. wiesz, to taki typ faceta. na początku jest zajebiście, cudownie, fenomenalnie niczym z jakiegoś miłosnego, pełnego ciepła i namiętności romansu. a później, gdy tylko znudzi mu się rola czułego, kochanego mężczyzny, po prostu przestaje ją grać. zaczyna cie unikać, szukać sobie innych aktorek do roli jego kochanki. ale wiesz co? i tak go kocham i nie przestanę. tak, miłość jest dziwna. ale, gdyby zapytał mnie teraz, czy go kocham, czy tęsknie za nim i czy mi zależy odpowiedziałabym nie. po prostu bym skłamała, choć nigdy wcześniej go nie okłamałam. pewnie spytasz po co? po to, żeby sobie nie myślał, że jemu wszystko wolno, że może mieć każdą, że ma nade mną przewagę. choć tak naprawdę wystarczyłoby mu 48 godzin i... wróciłabym do niego. tak, miłość jest dziwna.
|
|
 |
Błogosławieni Ci, którzy nie potrafią kochać. Albowiem ich serc złamać się nie da.
|
|
|
|