 |
aguusx33.moblo.pl
nie mam już na Ciebie ochoty na miłość w sumie też nie.
|
|
 |
nie mam już na Ciebie ochoty, na miłość w sumie też nie.
|
|
 |
nie chce jak klocek lego, pasować do wszystkiego
|
|
 |
Zadzwonił do niej, żeby powiedzieć o wypadku. Odebrała z uśmiechem na twarzy niczego nie świadoma. Z tym samym uśmiechem wykrzyczała 'hej! kochanie!' a on cicho, ledwo mówiąc oznajmij że chce jej coś powiedzieć, ale prosi by się nie denerwowała. Zatrzęsły się jej ręce. 'Co się stało? Skarbie nic ci nie jest!?' Była zdenerwowana. Wyczuł to. Bał się jej reakcji. Nie chciał by płakała. Powiedział tylko krótkie 'kocham cie' a ona pewna że to jeden z jego żartów obrażona rzuciła słuchawką. Na do widzenia dodała tylko 'jesteś podły! kiedyś naprawdę ci się coś stanie, a ja nie uwierzę!'. Ona siedziała z telefonem w ręku pewna, że zaraz znów zadzwoni i przeprosi, a on leżał na ulicy, płakał i krwawił. Nie chciał by się martwiła. Wolał by była obrażona, ale nieświadoma. /kokieteriaa
|
|
 |
Kochanie, mam prośbę... Przekaż swojej lasce, że jak jeszcze raz zareaguje śmiechem na mój widok, to jej tak wyjebie, że pomyli wakacje z feriami zimowymi...I się skończy, NARODOWY DZIEŃ OCHRONY KUREWSTWA.
|
|
 |
Ja jestem szczupłą brunetka, ty przypakowanym blondynem. Ja ucze sie dobrze, ty poniżej poziomu. Ja słucham happysadu, ty Gurala, Soboty. Ja wolę rurki, szpilki i koszulke, ty szerokie spodnie, bluzy z kapturem i adidasy. Ty nałogowo palisz fajki, ja nienawidzę tego zapachu. Ja nigdy nie zraniłam osoby, która kocham, ty zrobiłeś mi to drugi raz. Pomimo to, ze tyle nas różni, pomimo to, ze mnie zraniles jak nikt na tej planecie KOCHAM CIE.!
|
|
 |
Wstajesz z łóżka, idziesz postawić włosy na gume, jesz śniadanie, myjesz zęby, ubierasz znów te swoje idealne ciuchy i śmigasz do szkoły.. jak zwykle twoje niebieskie śliczne oczka spoglądają w stronę tyłków jakiś szmat, a gdy się trafi jakaś zajebista, puszczasz im oczko,a potem robisz nadzieje. Idziesz do klasy, siedzisz na lekcji i piszesz liściki tzw. "dzwiką klasową'', na przerwie chwalisz się chłopakom, że umówiłeś się z nią na dziś wieczór.. Wyjmujesz telefeon a tam sms odemnie, mina ci zbladła, a oczy posmutniały, bo napisałam że "tęsknie" .. Szybko o tym zapominasz i dalej zawracasz innym dziewczyną w głowie.. koniec lekcji, spotykamy się tam gdzie zwykle, poytam się ciebie co robiłeś w szkole,a ty ta sama codzienna gadka "myślałem o tobie i bardzo tęskniłem", fajny kit, no nie ?..
|
|
 |
Nie zalezy Mi na nauce , dobrych ocenach , miłości , sławie czy kasie . Ale w chuj Mi zależy , by mieć przyjaciół . Tych prawdziwych przyjaciół . < 33
|
|
 |
jeśli świat zrobi z ciebie dziwke , to ty zrób z niego burdel . !
|
|
 |
chce iść z chłopakami . nie ma problemu . aby niech uważa na siebie i nie przesadza . chce palić . spoko . mi to nie przeszkadza , bo wiem , że jak się człowiek uzależni to ciężko rzucić , tym bardziej , że On tyle lat już pali . ale niech wie , że ja z nim nie zerwę . jeżeli będzie chciał odejść , niech powie mi , że nic do mnie nie czuł ... prosto w oczy . i że ma już na mnie wyjebane ... pozwolę mu odejść jeżeli będzie tego chciał . bo zależy mi na nim , a czasem oznacza to pozwolić komuś odejść . nie obiecuję , że będę w stanie życzyć mu szczęścia , ale źle mu życzyć na pewno nie będę .
|
|
 |
Siedziałam na angielskim , nikogo nie słuchając gapiłam się na obrazek , który bardzo przypominał mi tego dupka , pan powiedział do kumpeli.- Co robi Twoja koleżanka? - Hm .. powiedzmy ,że czyta. – No to koleżanka do tablicy. – powiedział już do mnie . – Napisz jakieś zdanie - Fuck boys . – napisałam wielkimi literami na tablicy, wszyscy zaczęli się śmiać , a ja z jedynką i z dumą usiadłam na miejsce.
|
|
 |
Miałam połączone lekcje z Nim,pan wyszedł z klasy,a On wstał i napisał na tablicy " Kocham Cie Moja Gwiazdeczko"podeszłam i dałam mu buziaka,klasa zaczęła klaskać,do sali wszedł anglista.-Ścieraj mi to!-krzyknął.Mój chwycił gąbkę i przetarł po tablicy,niestety nie chciało się zetrzeć,facet spojrzał na mazaki i zobaczył,że ktos je podmienił.-No to chłopcze tę tablice weźmiesz i oddasz swojej gwiazdeczce,a nam odkupisz nową.-powiedział.Kotek się uśmiechnął i mu odpowiedział.- Dla Niej to ja mógłbym całą szkołe odkupić.
|
|
 |
Świeczki na torcie, spadająca gwiazda, te same cyfry w godzinie, rzęsa na policzku, zawsze to samo życzenie...
|
|
|
|