|
aguula98.moblo.pl
dzień dobry Kocham Pana. dowidzenia Pani Kocham inną. ssijxmi
|
|
|
dzień dobry Kocham Pana. dowidzenia Pani Kocham inną. //ssijxmi
|
|
|
` a może na tym to właśnie polega . ? Ty musisz przestać kochać żeby jemu zaczęło zależeć .
|
|
|
przyjaciel . osoba , która za iskierki szczęścia w twoich oczach zrobi wszystko . absolutnie wszystko.
|
|
|
i wkurza mnie pytanie " o co my właściwie się kłócimy ? " bo nie potrafię cholera udzielić odpowiedzi. Z bezsensu powstaje ból i mnóstwo łez które są zupełnie niepotrzebne.
|
|
|
Wciąz robimy coś mimowolnie coś z czego tylko inni mają korzyści wykorzystają dobre serce wycisną z niego wszystsko. Nie będą się przejmować gdy będziesz miać problemy odwrócą się uciekną zapomną że kiedykolwiek byłeś, nie oddadzą własnego serca, dla dobrych ludzi rzadko kiedy one jest ofiarowane.
|
|
|
miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z przed paru miesięcy, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okrpone uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi ,że rozumiesz.
|
|
|
Poszła na jego mecz. Siedząc na górze, ściskając palce i wiedząc, że nawet nie zwróci na nią uwagi, kibicowała jego drużynie. Jak zawsze to on był królem strzelców. Mecz się skończył, jak zawsze zaczęła wychodzić niezauważona. Nagle ktoś chwycił ją za łokieć. Odwróciła twarz i poczuła, jak zaczyna wrzeć jej krew. Mokre włosy, koszulka przerzucona przez ramię i łobuzerski uśmiech. Spojrzała na niego pytająco. Spuścił głowę. 'Yym, chciałem podziękować. Znaczy...W imieniu drużyny. W sumie...Ja dziękuję, że przyszłaś.' Otworzyła szerzej oczy. 'Nie ma za co.' Wykrztusiła. Nachylił się do jej ucha. 'I ślicznie wyglądasz, gdy na trybunach krzyk rozsadza Ci płuca.' Zabrakło jej oddechu. Zaczerwieniła się. 'Dziękuję?' Śmiał się. 'Do zobaczenia jutro w szkole.' Nie zdążyła nic odpowiedzieć, bo ta tleniona lala już rzucała mu się na szyję.
|
|
|
Znasz to uczucie, kiedy jakaś osoba, staje się częścią Twojego życia i zaczynasz zastanawiać się, dlaczego nie znaliście się wcześniej? Wtedy,potrafisz zmienić się tylko dla niej (...) Znasz to uczucie? Gdy ludzie spotykają się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie? Potem wszystko się plącze, nadchodzi koniec. Nie ma ich już.Więc po co w ogóle zaczynać...
|
|
|
odnalazłam w niej drugą siebie właśnie wtedy, kiedy postanowiła odejść.
|
|
|
podstawą przyjaźni jest zaufanie. bez zaufania nie ma niczego .
|
|
|
nie ważne, jak się potoczy. wiem , że i tak odnajde w tym jakieś zalety .
|
|
|
dawno nie czułam takiej obojętności wobec kogoś . wobec człowieka bez którego kiedyś nie mogłabym przeżyć.
|
|
|
|