 |
aguula98.moblo.pl
Wzięło mnie na wspomnienia. Czy żałuję..? Nie ma czego i tego się trzymajmy. Czy tęsknie? Tak cholernie mocno. Ale co dalej? Co mam jeszcze zrobić? Czy nie na tym koń
|
|
 |
Wzięło mnie na wspomnienia. Czy żałuję..? Nie ma czego i tego się trzymajmy. Czy tęsknie? Tak, cholernie mocno. Ale co dalej? Co mam jeszcze zrobić? Czy nie na tym kończy się moja rola jeżeli chodzi o NAS? Co jeżeli jestem NIKIM w twoich oczach..?
|
|
 |
Wybacz moją kretyńską euforię na Twój widok i te kompromitujące świeczki w moich tęczówkach. staram się powstrzymać zachwyt Twoją osobą, ale uwierz że nie jest mi łatwo. przepraszam za mój paraliż, ale widząc Cię zapominam o Bożym świecie. więc z góry przepraszam za wszelkie niedogodności i zachowania obsesyjne nad którymi nie jestem w stanie utrzymać kontroli.
|
|
 |
Tylko tym razem, to proszę bez miłości, zauroczeń, rozczarowań itp
|
|
 |
Wiem, o Twoim uczuciu do mnie, ale mam nadzieje że kiedyś dojrzejesz i dowiesz się dlaczego ja nic do Ciebie nie czułem, bo nie mam ochoty rozdrabniać się na takie czynniki jak zachowanie, kultura itp.
|
|
 |
Miłej zabawy, kochanie. Beze mnie. Po raz kolejny.
|
|
 |
no tak , jakby przymknąć lewe oko , no i prawe , to byłby z niego niezły macho . ta , a najlepiej zamknąć wgl oczy , to będzie boski .
|
|
 |
idąc przez rynek z tymbarkiem w ręce zobaczyłam Ciebie. Otworzyłam Tymbarka czytając napis pod zakrętką. zawsze to robiłam. Uśmiechnąłeś się wtedy do mnie, a napis brzmiał : twój uśmiech wiele obiecuje. i jak tu sie nie dołować?
|
|
 |
dzisiaj niby nic się nie stało, a jednak mogłam stracić wszystko. Jedna mała rzecz a docenia się to co się posiada. wyszłam z tego bez szwanku, no moze prawie.
|
|
 |
Dziwnie tak kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadna wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie. dziwnie. Bezpiecznie. Pusto. Nie jestem jednak pewna czy to poczucie bezpieczeństwa mi się podoba
|
|
 |
w ogóle cuda z nas takie małe fajne dwa.
|
|
 |
rozstaliśmy się, trzeci raz. Po paru miesiącach znów mówisz do mnie Słonko ja do ciebie Skarbie i tak jest dobrze. nie zmieniajmy nic.
|
|
 |
przyjaciółka ? .. hahaha. no chyba żartujesz ! odbija chłopaka i jeszcze śmie Ci kłamać w oczy że niee.. że ona nic.. a to nie chłopak tylko pusta lalka w męskich spodniach.. Prawdziwy chłopak nie mówił by Ci że nic z tego, bo tak bd lepiej .. prawdziwy koleś uzasadnił by o co chodzi ..
|
|
|
|