|
agrestoweciachoo_98.moblo.pl
Pragnełam od Ciebie wiecej i wiecej. To był błąd ..
|
|
|
- Pragnełam od Ciebie wiecej, i wiecej. To był błąd ..
|
|
|
- głubie sie w tym wszystkim szybciej niż Twój stary na Alasce.
|
|
|
Objął mnie i przez chwilę, która wydawała mi się wiecznością odniosłam wrażenie, że mam wszystko.
|
|
|
czasem myślę sobie, że cudownie jest mieć nierówno pod sufitem.
|
|
|
A ona siedziała nieruchomo wpatrzona w jego piwne oczy. Nie chciała nic mówić, wiedziała, że teraz potrzebna jest im chwila ciszy. Siedzieli więc tak w milczeniu zdając sobie sprawę z tego, że gdyby nie mieli siebie, nie mieliby nic.
|
|
|
Podniosła prawą rękę i na zaszronionej szybie napisała: `tęsknie.`
|
|
|
Patrzyłam mu uważnie w jego piwne tęczówki, powoli przytulając go.
|
|
|
Kochanie, masz mnie. Nie chciałabym być nigdzie indziej, Bez Twoich ramion wokół mnie.
|
|
|
- Bądź. - Po co? - Bo życie mnie przeraża. Bo boje się samotności. Bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... Bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... Bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane. ; *
|
|
|
- trudno porównywać mnie do wygranej w totka.
- masz rację. jesteś czymś o niebo lepszym !
|
|
|
Obiecaj mi, że nigdy mnie nie okłamiesz, że nie zdradzisz, że będziesz mnie chronił, że zatroszczysz się o mnie, że sprawisz, że poczuję się bezpieczna, że zawsze będę się czuła przy Tobie tą jedyną, że będziesz wyczekiwać do następnego spotkania, że się mną nie znudzisz, że będę mogła przy Tobie śmiać się i płakać, że słowo 'Miłość ' nie będzie tylko pustym słowem , że będę przy Tobie szczęśliwa, że powiesz mi szczerze ' Kocham Cię '. Obiecaj, że mi to obiecasz..
|
|
|
Wpatrywałam się uważnie w jego piwne tęczówki, delikatnie rozpinając guziki jego białej koszuli. Pachniała. On pachniał. Było w tym zapachu coś, czego doświadczyłam, bez wątpienia. I te rysy twarzy... Tak idealne, tak znajome. Musnęłam delikatnie jego policzek i zeszłam mu z kolan.
- Przepraszam - wyszeptałam.
Poprawiłam bluzkę i wyszłam. To nie był mężczyzna, którego kochałam.
|
|
|
|