|
aggx.moblo.pl
niby miałeś po całości wyjebane ale wciąż robiłeś wszystko żebym pamiętała że jestem najważniejsza a tobie naprawdę zależy . szkoda że to minęło wiesz ?
|
|
|
niby miałeś po całości wyjebane , ale wciąż robiłeś wszystko , żebym pamiętała , że jestem najważniejsza , a tobie naprawdę zależy . szkoda , że to minęło , wiesz ?
|
|
|
lubię te dni , gdy mama zastanawia się czy traktuje dom jako hotel. lubię być wiecznie w biegu - przychodzić do domu na pare sekund tylko po to by się ogarnąć i zaraz znikać z tekstem 'będę jak wrócę' przy zamykaniu drzwi.
|
|
|
nie lubię być ograniczana, więc tego nie rób. zniosłam to raz, drugi, trzeci - ale kolejnych nie zniosę. ja jestem niezależną osobą - cokolwiek by się nie działo. tak więc zapamiętaj to sobie, dla własnego dobra.
|
|
|
spoko, możesz mnie komentować. możesz mówić o mnie najgorsze rzeczy, pojeżdzać od suk i dziwek - ale proszę Cię dziewczynko - nie rób tego za plecami.
|
|
|
' nie ma sensu się kłócić ' - powiedziała smutnym głosem. On nadal krzyczał. po chwili jednak zamilkł - najwyraźniej dotarły do Niego Jej słowa. uśmiechnęła się leciutko, z nadzieją , że zrozumiał. ' masz rację, nie ma sensu. tu nic nie ma sensu ' - powiedział patrząc na Nią obojętnym wzrokiem. patrzyła w Jego tęczówki i nie mogła zrozumieć jak mogła pokochać takiego skurywsyna, jak mogła się od Niego tak uzależnić.
|
|
|
a jeśli powiem , że mi zależy ? jeśli pierwszy raz w życiu przyznam się do tego ? masz rację, te słowa nie mają sensu - jestem zbyt egoistyczna, by zależało mi na drugim człowieku.
|
|
|
przeszłość ? pewnie - pamiętam mamę i tatę , którzy dla mnie gotowi byli poświęcić wszystko , pamiętam bieganie po ogródku w różowych sukienkach , pamiętam najpiękniejszy domek dla lalek jaki dostałam , pamiętam zabawy w chowanego i w berka, ogniska z chłopakami. ale również pamiętam tą niepewność w sierpniowy wieczór, a później płacz - rozumiesz ? w mojej przeszłości nie ma nic gorszego niż to jedno, jedyne wydarzenie, które przysłania każde inne. i gdy pytasz mnie o przeszłość - wymienię Ci fajne chwile, ale tak naprawdę przed oczami mam tylko tą jedną.
|
|
|
kocham moją mamę, która na słowa 'morda nie szklanka' z uśmiechem odpowiada ' a dupa nie garaż ' , po czym wyjaśnia , że nie było w tym zdaniu żadnego podtekstu
|
|
|
masz świadomość , że zobaczysz Go na wolności za taki szmat czasu. wiesz , że jedyne co będziesz mogła to usiąść w tym dziwnym pomieszczeniu i rozmawiać nie do końca prywatnie. i nagle pojawia się słowo 'wokanda', i ta pierdolona nadzieja , że wszystko się ułoży - ta nadzieja, którą musisz żyć, nie mając innego wyboru.
|
|
|
pamiętam jak jako dzieciak obrażałam się na tatę, gdy oglądał wiadomości i nie chciał mi przełączyć na inny program - wtedy też tłumaczył mi , że to taka Jego bajka, jak dla mnie dobranocka. wtedy ja, małe, naiwne dziecko siadałam obok Niego i mówiąc 'no dobra, tatuś' oglądałam telewizję razem z Nim przy okazji zastanawiając się co ciekawszego jest w kobiecie siedzącej przy biurku i opowiadającej o świecie, niż w gumisiach czy smerfach.
|
|
|
próbujesz wmówić mi coś czego nie zrobiłam - a uwierz, to cholerny błąd z Twojej strony
|
|
|
i mimo , że to już przeszłość , a Ona ponoć jest już nieistotna - ja wchodząc nawet do zwykłego sklepu i widząc ją - z miejsca wychodzę. nie potrafię temu sprostać, nie umiem się przezwyciężyć by przejsć obok Niej obojętnie.
|
|
|
|