|
agataka.moblo.pl
z każdym dniem rośnie liczba osób które mogą pocałować mnie w dupę.
|
|
|
z każdym dniem rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w dupę.
|
|
|
kłamałeś mówiąc, że jestem wyjątkowa i nie taka jak wszystkie inne, w takim razie dlaczego wróciłeś do niej?!
|
|
|
i widzę Twój śmiech na twarzy i noc, jest taka wiosenna.
|
|
|
nocami w gwiazdy spoglądam i myslę z lękiem, że jutro może odejdziesz zapomnisz mnie.
|
|
|
najbardziej boję się rozczarowania, co jeśli czekam na próżno?
|
|
|
i wiesz? będę na niego czekała, nie wiem jak dużo czasu mi to zajmie, ale chyba nie mam wyboru, zbyt bardzo go kocham by sobie darować. a poza tym, dużo łatwiej wstaje się rano wiedząc, że po coś jednak mam żyć..
|
|
|
inni faceci nie są tacy jak Ty inni faceci mi Ciebie nie zastąpią- w takim razie nie potrzebuję innych facetów.
|
|
|
z dnia na dzień widzę coraz więcej. wolałabym być ślepa.
|
|
|
czuję się trochę wychujana.
|
|
|
i wiesz już naprawdę nie chce mi się po raz tysięczny analizować tego co było, co się stało. już nawet nie chce mi się patrzeć na nasze zdjęcia, rzygam świadomością, że byłeś niezaprzeczalnie najwspanialszym co przydarzyło mi się w życiu.
|
|
|
''ludzie się nie zmieniają, ale ich poglądy, owszem. to, że zaczęłam, palić, pić i przeklinać, wcale nie oznacza, że się zmieniłam. to tylko, mój pogląd, na życie się zmienił. pogląd, na Twoją osobę. już nie mówię, o Tobie 'miłość mojego życia', mówię 'podły, sukinsyn, który mnie zostawił'. | abstracion
|
|
|
''kiedyś, docenisz każdy z momentów, które mogłeś ze mną spędzić. kiedyś, zatęsknisz. kiedyś, będziesz chciał wrócić. a ja? rzucę Ci się na szyję, ze łzami w oczach, i będę błagać, żebyś został. już, do końca, będziesz miał nade mną, tą parszywą władzę.'' | abstracion
|
|
|
|