|
agaaa666.moblo.pl
Rozum krzyczy: nie ! A serce tak do Ciebie rwie...
|
|
|
Rozum krzyczy: nie ! A serce tak do Ciebie rwie...
|
|
|
I chociaż nawet w najmniejszym stopniu nie jesteś mój, boję się, że ktoś może mi Ciebie odebrać. A tego, wierz mi, pod żadnym pozorem nie przeżyję...
|
|
|
'Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? ona cie kochała, ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć.' /paranoje
|
|
|
Beztrosko patrzę na Ciebie, jak kilkuletnie dziecko zapatrzone w obrazek. napawam się Twoim widokiem, a podświadomość tylko cicho uświadamia mi, że tak naprawdę nigdy nie będziesz mój. Wybacz moje irracjonalne łzy, które stają mi w oczach na Twój widok. Świadomość, że jesteś tak blisko, a jednak tak daleko nie daje za wygraną.
|
|
|
Przyglądam Ci się, analizując każdy fragment Twojego ciała. Chcę zapamiętać jak najwięcej szczegółów, a mimo to wiem, że będę tego żałować. Podczas bezsennych nocy przypomnę sobie Twoje włosy, uśmiech, sposób poruszania się. Będę widzieć przed oczyma wszystkie te sytuacje, które nigdy się nie wydarzą. To w przyszłości sprawi, że zacznę kojarzyć Cię jedynie z bólem i nocami bez minuty snu.
|
|
|
Bo ona lubi usiąść na swoim parapecie, wsadzić słuchawki w uszy i patrzeć w gwiazdy. Lubi wtedy płakać i wspominać wszystko, co dobre i złe. Bo w życiu piękne są tylko chwile. Bo ona nigdy nie zapomni tego, za czym tęskni...
|
|
|
Myśl, która potrafi zabić... - kochasz Go, a On nawet o tym nie wie.
|
|
|
Gdyby można było sfotografować sny, miałabym cały pokój w Twoich zdjęciach.
|
|
|
I stanę tak pod twoimi drzwiami w białej koszulce, całej przemokniętej od letniego deszczu, z rozmazanym makijażem i zapłakanymi oczami i nie czekając, aż otworzysz w końcu wykrzyczę jak cholernie mi Ciebie brakuje.
|
|
|
Przypadkowo znów zatrzymałam się przy oknie by popatrzeć jak idziesz chodnikiem .
|
|
|
' i to właśnie Jego brakuje mi najbardziej, choć nawet nie jest mój...
|
|
|
Stojąc samotnie na korytarzu, wpatrując się w Ciebie, stojącego po drugiej stronie z kolegami, wyobrażam sobie, że podchodzisz do mnie, bierzesz za rękę, patrzysz głęboko w oczy i mówisz - kocham Cię. Pomarzyć dobra rzecz.
|
|
|
|