|
agaaa666.moblo.pl
Szare murów ściany i wybite szyby. Zdziczały żywopłot zarosłe trawniki. Samotność i chaos. Z wszystkich stron ciemność chłód i obojętność. Na niebie księżyc już ledwo ś
|
|
|
Szare murów ściany i wybite szyby. Zdziczały żywopłot, zarosłe trawniki. Samotność i chaos. Z wszystkich stron ciemność, chłód i obojętność. Na niebie księżyc już ledwo świeci, obłoki wolno płyną. Gasną blade gwiazdy - a wraz z nimi nadzieja.
|
|
|
Gdybym miała w dłoni nóż i możliwość wyboru między Tobą i Twoim sercem, nie wiem co bym wybrała. serce przynajmniej mogłabym sobie obramować i powiesić na ścianie. serce nigdy nie przelizałoby się z inną. mogłabym sobie je tulić do woli i nie narzekałoby, że już nie może oddychać od nadmiaru uścisków. jedynymi wadami wyboru jego zamiast Ciebie byłby fakt, że ten nędzny mięsień nie byłby w stanie powiedzieć mi, że mnie kocha. o zabraniu na zakupy, nie wspominając. | abstracion
|
|
|
Niektórzy śpią, tylko dla snów.
|
|
|
Podaj mi kod do twojego serca, taki który będzie dostępny tylko dla mnie, proszę.
|
|
|
Był w pobliżu, ale nigdy blisko.
|
|
|
Mówisz, że masz dość? To spójrz na tego pijaka pod sklepem, który ma tylko butelkę, która ma na etykiecie jakieś procenty i tylko w tym widzi sens. Spójrz na te wszystkie samotne, opuszczone dzieci, umierające z głodu. Spójrz na otaczający Cię świat, a dopiero później mów, że nie masz siły by żyć.
|
|
|
Obojętność najbardziej boli. U Ciebie jest jej zanadto.
|
|
|
- Kim chcesz zostać, gdy dorośniesz? - Jego żoną.
|
|
|
Chciałabym wiedzieć co myślisz, gdy mijamy się bez słowa...
|
|
|
Jeśli siedzisz teraz podpierając brodę o rękę, niemo patrzysz w monitor, który wydaje się być na chwilę obecną najlepszym przyjacielem i co mniej więcej minutę siorpiesz z kubka wystygłe już kakao - nie wmawiaj mi, że się nie zakochałaś, proszę. | definicjamiloscii
|
|
|
Nigdy nie obudzę się o dwudziestej piątej. nigdy w kalendarzu nie pojawi się data trzydziestego lutego. nigdy nie spełnią się te durne przypowieści o końcu świata. nigdy nie będziemy razem. proste, to kwestie które nie mają szans ujrzeć światła dziennego. | definicjamiloscii
|
|
|
Mam niecałe dwadzieścia godzin do końca świata i zamierzam je genialnie wykorzystać, a kiedy wybije za pięć osiemnasta rzucę Ci się na szyję szepcząc, że jeżeli mam zaraz zginąć, muszę najpierw poczuć smak Twoich ust. i nie odepchniesz mnie do samej godziny wyroku, a potem nie będzie żadnego bum, a zmieni się tylko jedno - zróżnicowanie bicia w naszych sercach. | definicjamiloscii
|
|
|
|