|
aga144.moblo.pl
tak wiem ! cholernie się zmieniłam . już nie interesują mnie wasze chore żarciki jakieś żałosne problemy z samym sobą . jestem inna . nie trawie jak ktoś robi mnie
|
|
|
tak , wiem ! cholernie się zmieniłam . już nie interesują mnie wasze chore żarciki , jakieś żałosne problemy z samym sobą . jestem inna . nie trawie jak ktoś robi mnie w ch*ja , jak ktoś obrabia mi dupę za plecami kłamiąc na mój temat . zaczynam zlewać na fałszywą przyjaźń . wole parę przyjaciół ,prawdziwych i szczerych niż dwulicową ekipę
|
|
|
siedząc przez tv i pijąc herbate oglądam disney channel - leci fineasz i ferb, bajka którą lubią wszyscy . i nagle patrze na Jeremiasza i Fretke . kochają się , nie ma takiego czegoś jak zasada mam cię w dupie . cholernie im zazdroszcze .
|
|
|
przyjaciele , blanty, szlugi , procenty, nienawiść , rap w głosnikach i wyjebane na wszystko . zajebista codzienność którą kocham w chuj .i nie jestem jedyna , dlaczego mnie to nie dziwi ?
|
|
|
bo może miłość do bitów, weekendowe leczenie kaca, szerokie ciuchy, mocna kawa rano na przetrwanie,codzienne treningi , egoizm dla osób obojętnych mi i wredna mina , to dziwny tryb życia - ale to mój własny, zamknięty świat. zamknięty na fałsz i ludzi, którzy za wszelką cenę próbują się do niego wkraść, by zepsuć to co udaje mi się osiągnąć.
|
|
|
siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze - przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna .
|
|
|
bajka, w której księżniczka umarła
|
|
|
możesz krzyczeć, klnąć , walić pięścią w ścianę czy stół - ale wyduś to w końcu z siebie, powiedz co czujesz , bo nie wiem na czym stoję
|
|
|
pewnego dnia jadąc miejskim autobusem zamyśliła się patrząc przez okno , od którego odbijały się duże krople deszczu i zasłuchała w piosenkę lecącą z radia . słuchając słów powstrzymywała się , aby nie wybuchnąć spazmatycznym śmiechem . " ja dla Ciebie , Ty dla mnie , dla siebie żyjemy , dla siebie jesteśmy stworzeni ." doszła do wniosku , że nie ma bardziej kłamliwej piosenki . nikt nie żyje dla drugiej osoby . każdy żyje dla siebie .
|
|
|
nie , nie mam okresu po prostu jesteś idiotą .
|
|
|
-Zmieniłas się?! -Czemu tak sadzisz? -jestes taka...taka obojetna... -Wiesz życie skopało mi dupe kilka razy, więc uodporniłam się...
|
|
|
opowiedz mi dobranockę o słoniu z kacem, a w tle niech lecą gumisie.
|
|
|
|