|
999.moblo.pl
We mnie płynie krew a nie herbata!
|
|
|
999 dodano: 22 grudnia 2010 |
|
We mnie płynie krew, a nie herbata!
|
|
|
999 dodano: 17 grudnia 2010 |
|
A gdybym Ci powiedziała, że Cie kocham i życie bez Ciebie jest nie możliwe, to zostałbyś ze mną?
|
|
|
999 dodano: 17 grudnia 2010 |
|
Niebieska kurtka w której przychodziłeś na każde spotkanie, most, altanki, huśtawki, trawa, żaba, zachodzące słońce, twoje oczy, głos, sposób w jaki biegałeś, ognisko, zapalniczka, Lech, wesele, dinozaury, horrory, rozmowy do późna, dp, twój zapach, chęć :*, gwiazda, piły motorowe, twój sklejony taśmą telefon, papierosy, zakola, przystanek, bus, stach, nk, trampki, rzeka, koszykówka, jabol, kaczka, jezioro, kamienie itd. bo to wszystko przypomina mi Ciebie...
|
|
|
999 dodano: 17 grudnia 2010 |
|
W wakacje nudziło nam się, zebraliśmy nasza paczkę no i moją koleżanke która przyjechała na kilka dni do babci i poszliśmy grać w siatkę. Było śmiechowo, wygłupialiśmy się i rzucalismy niedojrzałymi sliwkami no głównie to ja z karolem sie rzucałam. Byliśmy najlepszymi przyjaciółmi i każdy z naszej paczki tak myślał, ale Nowa stwierdziła, że my mamy się ku sobie. Wtedy ją wyśmiałam ale teraz nie wiem czy drugi raz bym to zrobiła...
|
|
|
999 dodano: 17 grudnia 2010 |
|
Po tym co Ci zrobiłam, nawet moja pluszowa świnka nie patrzy na mnie już z taka czułością jak kiedyś.
|
|
|
999 dodano: 17 grudnia 2010 |
|
Słuchając naszej piosenki, okryta puchatym kocem, siedziałam na parapecie z kubkiem kakao, w którym zawsze topiłam swoje smutki.
|
|
|
999 dodano: 17 grudnia 2010 |
|
Siedziałam dzisiaj w pokoju nauczycielskim i jadłam cukier w kostkach. Wiesz nawet jest podobny do ciebie. Jest tak samo nie mój, tak samo słodki, uzależniający i idzie w biodra.
|
|
|
999 dodano: 17 grudnia 2010 |
|
Oglądasz sie za nim na korytarzu, masz rumieńce gdy powie ci zwykłe "Cześć" i całymi dniami jesteś zamyślona. Rozszyfrowałam Cie mała, masz podręcznikowe objawy, kochasz go prawda? -Dobra diagnoza doktorze. -Wiedziałam! To świetnie idź powiedz mu to! -Chciałabym tylko, że on ma dziewczynę... Znasz może jakieś antidotum na moją nieuleczalną chorobę?
|
|
|
999 dodano: 17 grudnia 2010 |
|
Codziennie przynosiłeś mi jogurt truskawkowy i czekałeś, aż wypije do dna. Dbałeś o mnie, nie chciałeś bym zasłabła w drodze do domu i wiedziałeś jak bardzo lubie truskawki. Teraz gdy mnie zostawiłeś i jesteś z inna to jej przynosisz jogurt, a ja tak bardzo znienawidziłam truskawki.
|
|
|
999 dodano: 17 grudnia 2010 |
|
-Zostań ze mną! -Po co? -Bo nie chce być sama! -Mała, ale ty nie jesteś sama. -Jestem! -Wcale nie, bo ja będe z Toba już do końca świata. -Tylko? - No dobra niech stracę. Do końca świata i o jeden dzień dłużej.
|
|
|
999 dodano: 17 grudnia 2010 |
|
Nigdy nie przepadałam za cwaniaczkami, myślącymi, że są panami świata. Los sprawił, że zakochałam się w jednym z najgorszych cwaniaków w okolicy. I wiesz co nie wyobrażam sobie teraz życia bez niego i właśnie to cwaniactko kocham w nim najbardziej.
|
|
|
999 dodano: 17 grudnia 2010 |
|
Pewnego dnia stałam na przystanku czekając, aż będe mogła wejść do autobusu, którym codziennie jeździłam do szkoły. Gdy już miałam postawić nogę na schodku poczułam uderzenie w tył głowy, odwróciłam się i zobaczyłam grupkę chłopców rzucających się śnieżkami. Ty podbiegłeś do mnie i z przejęciem w głosie pytałeś chaotycznie czy nic mi się nie stało i cały czas przepraszałeś. Gdy wkońcu udało mi się wejść do autobusu i zająć miejsce, włożyłam słuchawki, zamknęłam oczy i słuchałam muzyki, gdy nagle poczułam czyjś oddech. Otworzyłam oczy i to byłeś ty. Siedziałeś obok mnie patrząc mi prosto w oczy i po raz kolejny przepraszając, za tą śnieżke. Zaczeliśmy rozmawiać na początku tak ogólnie o sobie, o szkole, znajomych. Okazało się, że mamy razem wiele wspólnego. Od tego dnia codziennie siadałes obok mnie w autobusie i cała drogę rozmawialiśmy. Miałam wrażenie jakbym Cię znała całe życie... Kto by pomyślał, zaczeło się od głupiej śnieżki, a skończyło na wielkiej miłości, która trwa do dziś.
|
|
|
|