-widzisz on stoi przed twoim domem już tak z godzinę! - no i? -wyjdź do niego ja to widze czujesz coś do niego, nie pamiętasz jak mówiłaś mi że go bardzo lubisz?? - a to inna sprawa bardzo lubić a coś czuć wiesz? -koleżanka popatrzyła na mnie jakby chciala mnie zaraz uderzyć z tego co powiedziałam- no dobra ide, zadowolona? - wiesz łaski mi nie robisz ale no idź już - wyszłam przed dom i powiedziałam mu jak bardzo go lubie on mi przerwał i wywalił z takim tekstem - wiesz to miło ale ja juz kogoś mam- moja twarz zbladła a moje usta wyjąkały- to po co tu stoisz?? - czekam na swoją dziewczyne, przepraszam cb ale no mam już kogoś - gdy to usłyszałam wbiegłam do domu walnełam sie na łóżko i zaczełam płakać, a w duchu myślałam że już nigdy nie wyznam żadnemu chłopakowi co do niego czuje
|